Fotografia uliczna wiąże się z wieloma ograniczeniami dotyczącymi sprzętu i metodologii - bez dyfuzorów, reflektorów, bez proszenia ludzi o poruszanie się w jedną lub drugą stronę - dlatego najlepszą radą jest skoncentrowanie się na tym, co możesz kontrolować: gdzie fotografujesz i jak ty strzelasz.
Środowisko
Wiele z tego sprowadza się do poznania swojego miasta lub przygotowania się do jego odkrycia. Ciekawe kompozycje mogą nadrobić deficyty techniczne, więc znajduj ciekawe miejsca i skoncentruj się na nich.
Zobacz, gdzie padają cienie . Południa w lecie zawsze będzie problematyczne, ale zawsze są markizy, mosty i nawisy, a wysokie biurowce prawie zawsze mają zacienioną stronę. Gdy cienie trochę się wydłużą, mogą przynieść wiele korzyści. Tło w cieniu z jasno oświetlonym obiektem może stanowić mocną kompozycję. Przejście z cienia do przestrzeni oświetlonej światłem słonecznym może być bardzo interesujące, obiekty takie jak drogowskazy mogą rzucać ciekawe linie, a duże bloki cienia mogą tworzyć ciekawą geometrię, na przykład:
(źródło: flickr.com ) [© John Goldsmith]
Uważaj na odbite światło . Może to być coś tak ekstremalnego jak No Flash Corner lub tak prosty, jak ciekawy wzór lub nieoczekiwany kontrast w obszarze zacieniowanym w inny sposób. Prawie na pewno są pewne „słodkie punkty” do refleksji o różnych porach dnia. Wysokie biurowce mogą rzucać odbicia okien nawet w południe.
Narażenie i przetwarzanie końcowe
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś, użyj kaptura. Pomoże to wyeliminować jakąkolwiek możliwość zawoalowania flary (myślę, że zawsze warto wspomnieć o tych kapturach do wydrukowania ). Podobnie może być warto usunąć filtr „ochronny”, jeśli zwykle używasz go, choćby po to, aby wykluczyć go jako źródło płomienia.
Niedoświetlenie może pomóc, poprawiając kolory, ale także upewnij się, że mierzysz właściwą rzecz na początek: ulica / chodnik / ludzie, a nie niebo.
Balans bieli może również wymagać niewielkiej korekty; nieznaczne niebieskie przebarwienia (ze zbyt niskiego ustawienia balansu bieli) mogą naprawdę okraść z widocznych szczegółów obrazu. Alternatywnie, nadaj ciepłym tonom rozjaśnienia, aby oddzielić je od chłodniejszych cieni.
Niektórzy fotografowie uliczni używają błysków wypełniających, ale z pewnością jest to bardziej nachalne i nie jest to technika (ani wygląd), która wszystkim się podoba. Myślę, że każdy, kto koncentruje się na ulicy, powinien spróbować, ale może to nie być długoterminowe rozwiązanie dla ciebie osobiście.
Z typowych filtrów stopniowane ND po prostu nie są kompatybilne z typowymi kompozycjami ulicznymi. Zamglenie i filtry UV mają minimalny wpływ na pobliskie obiekty. Polaryzatory mogą się przydać, ale powinieneś unikać pokusy majstrowania, bo prawdopodobnie nie trafisz w ujęcia - postaram się ustawić go na coś rozsądnego dla fotografowanego obszaru.