Jeśli chodzi o fotografię, jestem mniej niż amatorem. Mam aparat, który mój przyjaciel (kierownik działu fotografii w lokalnym college'u) polecił mi, że naprawdę chcę się uczyć obsługi, ale nie miałem czasu (Nikon D90 - prezent od krewnego). Wiele lat temu robiłem z filmem więcej pracy, ale zapomniałem więcej niż pamiętam.
Jestem pisarzem i kiedy pracuję nad historią, używam białych tablic suchościeralnych o różnych rozmiarach (od około 9 x 11 cali do około 2'x3 ', ale jeden lub dwa są nieco większe). Działa to dla mnie fantastycznie, gdy planuję wykresy lub robię notatki rozproszone, zanim usiądę i zacznę pisać. Dzięki tablicom do wymazywania na sucho łatwo jest zmieniać rzeczy, usuwając sekcję i uruchamiając ponownie.
Naprawdę chciałbym móc robić zdjęcia tych tablic i zapisywać obraz, kiedy skończę (a może później wydrukuję).
Problem polega na tym, że w przypadku większych płyt, jeśli wrócę wystarczająco daleko, aby zrobić zdjęcie, które zmieści wszystko w ramce, zbyt trudno jest odczytać to, co na nim napisałem. (Również powierzchnie odbijają światło.) Powiedziano mi, że mogę użyć oprogramowania, dzięki czemu mogę zrobić kilka zdjęć sekcji jednej planszy i oprogramowanie to połączyć w jeden duży obraz. Nie wiem, jak dobrze to działa (i nie wiem, jak nazywa się ten proces), więc martwię się o koszty oprogramowania, a także o możliwość utrzymania tej samej skali od strzału do strzału.
Nie mam nic przeciwko budowaniu czegoś takiego, jeśli nie jest to coś wielkiego, lub jeśli mogę to szybko skonfigurować po zakończeniu. Po prostu nie chcę się martwić o wiele szczegółów, kiedy jestem w „trybie pracy”.
Czy istnieje dość prosty sposób, w jaki mogę użyć aparatu do robienia zdjęć tych tablic, które zawierają całą tablicę i nadal pozwalają mi zobaczyć wystarczająco dużo szczegółów, aby móc przeczytać to, co na nich napisałem?