Posiadam Nikon D5000 i czytałem w wielu miejscach, że najwcześniejszą porażką w lustrzance cyfrowej jest migawka. Jest to oceniane na 100 000 uruchomień, a ponieważ są tygodnie, kiedy robię 1000 zdjęć, zaczynam się trochę martwić.
Czy można to wymienić? Czy to jest (bardzo) drogie? Czy to rutyna?