Polecam VisiPics (na zdjęciu powyżej). Skanuje rzeczywistą zawartość zdjęć każdego pliku obrazu, więc może zająć trochę czasu, aby podsumować swoje ustalenia, jeśli masz ogromną, ogromną bazę danych, ale możesz dość łatwo pozwolić jej działać w tle i normalnie przeglądać i praca. Dopasowania są wyświetlane razem, oferowana jest przesuwna skala dopasowywania luźności i chociaż jest to aplikacja shareware z pewnymi zablokowanymi funkcjami, oferuje wystarczająco dużo jako bezpłatna aplikacja do poważnego czyszczenia.
Jak zacząć korzystać z VisiPics? Wybierz folder ze zdjęciem z listy w górnym środkowym rzędzie, kliknij strzałkę w prawo znakiem „+”, aby dodać go do kolejki VisiPics, a następnie naciśnij przycisk w stylu Play na środku, aby rozpocząć skanowanie w poszukiwaniu duplikatów.
Uwaga: jeśli wcześniej korzystałeś z Picasy, iPhoto lub innych pakietów do zarządzania zdjęciami do organizowania i edytowania zdjęć, możesz znaleźć wiele duplikatów zdjęć. Dzieje się tak, ponieważ aplikacje te tworzą foldery „Oryginałów”, aby umożliwić cofanie zmian wprowadzanych na zdjęciach, a także skrzynki miniatur obrazów w celu szybkiego przeglądania. Jeśli nie używasz już tych aplikacji i jesteś pewien, że nie chcesz cofnąć tych zmian, usuń te foldery i duplikaty. W przeciwnym razie zachowaj je i usuń ich foldery z wyszukiwań.
Mówiąc o Picasie, menedżer zdjęć Google ma opcję „Pokaż zduplikowane zdjęcia” w menu Eksperymentalne, ale to dokładnie to, czym jest - bardzo eksperymentalne i nie do końca jasne, co usuwasz. Lepiej skorzystaj z aplikacji, która wyraźnie wyjaśni jej ustalenia.