Czy pobieranie obrazu ze strony internetowej, gdy sieć Wi-Fi jest silna, powoduje, że obraz ma lepszą jakość na urządzeniu?
Czy pobieranie obrazu ze strony internetowej, gdy sieć Wi-Fi jest silna, powoduje, że obraz ma lepszą jakość na urządzeniu?
Odpowiedzi:
Czy pobieranie obrazu ze strony internetowej, gdy Wi-Fi jest silne, powoduje wyższą jakość obrazu na twoim urządzeniu?
Jakość sygnału nie ma zazwyczaj wpływu na transmisję danych, które są przesyłane, choć może to doprowadzić do niepełnego transmisji. Jednak...
Strony internetowe często wysyłają różne dane do telefonu komórkowego lub komputera stacjonarnego.
Niektóre witryny zrobić korzystać ze skryptów do wysyłania różnych danych w zależności od jakości łącza i prędkości. Jest to szczególnie powszechne w witrynach do przesyłania strumieniowego wideo.
Niektóre przeglądarki używają serwerów proxy do przyspieszenia prędkości transmisji poprzez kompresję danych. Może to obejmować stratną rekompresję i zmianę rozmiaru zdjęć.
Niektóre witryny mogą wyświetlać obraz bardziej skompresowany niż wysyłany do pobrania. Często dzieje się tak, gdy dostępna jest funkcja zoomu.
Inne odpowiedzi wskazują, że jakość obrazów cyfrowych nie pogarsza się podczas przesyłania. Warto jednak zauważyć, że wiele planów taryfowych danych mobilnych w dzisiejszych czasach transkoduje co najmniej filmy i dostarcza je w niższej jakości niż oryginalne, jeśli są przesyłane kanałem dostępnym dla usługodawcy. Może to oznaczać albo nieszyfrowane przesyłanie, albo przesyłanie zaszyfrowanego kanału, dla którego dostawca usług zawarł umowę buforowania z dostawcą treści (typowe dla platform takich jak Netflix). W zależności od planu i jego dostawcy nieszyfrowane obrazy na stronach internetowych mogą być równie dotknięte.
W przypadku takiego planu danych połączenie przez Wi-Fi poprawiłoby typową jakość obrazu. Wynik nie będzie różny w zależności od jakości połączenia Wi-Fi, ale od tego, czy telefon w ogóle go użyje, zamiast polegać na możliwym przekodowaniu abonamentu danych mobilnych.
Zasadniczo więc jakość obrazów nie zależy od jakości kanału używanego do ich uzyskania, ale od tego, czy ktoś zadzwoni z twoimi danymi. I w dzisiejszych czasach mogą.
Mimo że inne odpowiedzi tutaj są już bardzo dobre, pozwól mi dać inną perspektywę:
Podczas pobierania obrazu w przeglądarce jest bardzo prawdopodobne, że ten plik (obraz) zostanie pobrany za pośrednictwem protokołu kontroli transferu (TCP). TCP podzieli twój obraz na małe pakiety i wyśle każdy z nich osobno przez Internet. Każdemu pakietowi towarzyszy suma kontrolna. Ta suma kontrolna jest wynikiem pewnej operacji matematycznej na pakiecie. Po otrzymaniu suma kontrolna jest ponownie obliczana przez odbiorcę. Obie sumy kontrolne powinny być takie same. Jeśli nie, oznacza to, że co najmniej jeden bit się zmienił lub informacje zostały pozostawione. W takim przypadku odbiorca poprosi o ponowne wysłanie tego konkretnego pakietu. Po otrzymaniu wszystkich pakietów pobrany plik będzie identyczny z oryginałem na serwerze, z którego został pobrany.
Jednak jeśli przesyłasz strumieniowo film lub przeglądasz obrazy w strumieniu internetowym, istnieje prawdopodobieństwo, że nie jest to TCP, ale UDP (User Datagram Protocol). UDP NIE wykonuje takich samych kontroli, jak TCP. nazywa się to „ogniem i zapomnieniem”. Jeśli pakiety zostaną zgubione lub uszkodzone, nie zostaną naprawione.
Nie, komputery komunikują się na nieco doskonałym poziomie - nawet niewielka zmiana podczas transmisji może całkowicie uszkodzić dane i jest chroniona przed wykorzystaniem sum kontrolnych (i ponawiania prób w przypadku błędów).
Możliwe jest jednak „stopniowe ładowanie” obrazów, w których np. Strona internetowa może najpierw wyświetlać obrazy o niższej rozdzielczości jako szybki symbol zastępczy (w celu zmniejszenia postrzeganej prędkości ładowania), zastępowane obrazami o wyższej rozdzielczości po ich pobraniu. Jeśli twoje połączenie jest bardzo wolne i / lub zawodne, możliwe, że utkniesz w miejscu obrazu zastępczego o niższej rozdzielczości.
Edycja: Aby wyjaśnić, możliwe jest, że jakość może zostać obniżona z powodu wielu czynników, ale dzieje się tak, ponieważ strona internetowa (lub serwer proxy) tak wybiera - nie dlatego, że transmisja przez Wi-Fi pogorszyłaby jakość.
Inne odpowiedzi są poprawne (bez utraty jakości obrazów przez WiFi), ale chcę tylko podkreślić:
Być może zauważyłeś, że jakość strumieniowego przesyłania filmów (!) Wydaje się obniżać na „słabych” połączeniach. To jednak nie spowodowane przez niektóre informacje są utracone podczas transmisji (*): Większość wideo serwery strumieniowe dziś utrzymać wielu kopii tego samego filmu, każdy skompresowany z innym stopniem kompresji. Wyższe współczynniki kompresji dają mniejsze pliki, ale ponieważ kompresja jest stratna, jakość tych mniejszych plików jest gorsza.
To, co dzieje się podczas przesyłania strumieniowego wideo, polega na tym, że serwer przesyłania strumieniowego monitoruje „jakość” połączenia, tj. Szybkość transmisji danych połączenia. Gdy serwer wykryje, że połączenie uległo spowolnieniu, np. Dlatego, że urządzenie zostało przeniesione, a sygnał Wi-Fi staje się marginalny, płynnie lub mniej płynnie przełączy się na niższy strumień bitów tego samego wideo, poświęcając jakość obrazu, aby móc oglądać dalej wideo zamiast powtarzania (wysokiej jakości) pauzy podczas pobierania kolejnych kilku sekund strumienia.
Działa to również na odwrót: gdy serwer wykryje, że przepustowość połączenia wzrosła, może przełączyć się na wyższą jakość strumienia, próbując zawsze zapewnić najlepszą możliwą jakość obrazu przy bieżącej przepustowości.
*) W rzeczywistości jest to pośrednio spowodowane utratą pakietów danych: gdy sygnał staje się słaby, przypadkowe błędy danych stają się częstsze. Jednak te błędy danych są wykrywane przez sprzęt, a „zepsute” pakiety zwykle są wysyłane ponownie kilka razy, aż pakiet zostanie poprawnie odebrany; oznacza to jednak, że każdy pakiet musi (średnio) zostać przesłany przez łącze WiFi więcej niż jeden raz, np. trzy razy, co oznacza, że osiągnięta szybkość transmisji danych (tj. pakiety pomyślnie przesłane na sekundę) spada do np. 1/3.
Aby dodać nieco smaku tym innym odpowiedziom, oto kilka kopii zdjęcia, które właśnie zrobiłem:
Na moim komputerze usunąłem metadane exiftool --all=
i obliczyłem sumy kontrolne obrazów:
$ sha256sum unikitty*.jpg
2ead7f2b1c5453f2a80da46f131c95be3423fc92ef8bce43b95fac3ee483d1b3 unikitty.jpg
42358f2f2447568fedc31a03575e8850406f89ff0e5d5a6e2d15c9e492205279 unikitty1.jpg
5c05365cb4aea2f100da471cdee85e5a3942509ab09cf3aa646fddb6962bd95a unikitty2.jpg
e48c7158bbb9476cacdc80308832d76384e3016fb4dd2afd4333970781b367d5 unikitty3.jpg
986f8c64745fb61196df662c5e9a7c799ed370749f3dc367f269162bfa413800 unikitty4.jpg
Jednak po pobraniu Unikitty # 4 skrót zmienił się:
3b5991bfaeff83bd6c1fef585f2fdee80cf649f84978d249b08c2b17a03702c2
Oznacza to, że plik zdecydowanie się zmienił. Dokładnie jak, nie jestem pewien. Prawdopodobnie Imgur robi coś, aby zmienić rozmiar.
Jeśli chcesz mieć pewność, że obraz, który otrzymujesz, jest obrazem, na który patrzy również ktoś inny, musisz mieć sumę kontrolną, aby sprawdzić, czy żaden z bitów nie został zmiażdżony podczas transportu. W przeważającej części Internet tak robi (TCP / IP mówi, jak się upewnić, że kiedy wysyłasz informacje, wszystko dociera do miejsca, do którego ma się udać, a jeśli tam nie dotrze, musi głośno narzekać. Z tego powodu większość Internetu korzysta z TCP / IP). Jednak, jak wspomnieli inni, istnieje niezliczona ilość sposobów na zmianę jakości obrazu.
Jeśli pobierzesz Unikitty 4 i otrzymasz tę samą sumę SHA-256, którą zrobiłem, możesz niemal z całą pewnością wiedzieć , że obraz, na który patrzysz, i obraz, na który patrzę, są w 100% identyczne.
Jednak musisz się martwić, czy nasze monitory są skalibrowane tak samo, a oświetlenie otoczenia wpływa na coś, lub ...
wget https://i.stack.imgur.com/t69qT.jpg
; sha256sum t69qT.jpg
; 3b5991bfaeff83bd6c1fef585f2fdee80cf649f84978d249b08c2b17a03702c2 t69qT.jpg
Możliwe, że przeglądasz obrazy podczas ich pobierania (zdjęcia przechowywane w aplikacji w chmurze, takiej jak Google Photos) lub jest w pełni pobrany, ale oprogramowanie, którego używasz do przeglądania obrazu, nie zakończyło renderowania - więc widzisz obraz w trybie renderowania progresywnego.
Aby odpowiedzieć na twoje pytanie, brak jakości (zakładam, że miałeś na myśli szybkość) sieci nie wpływa na jakość obrazu.
Nie. Pliki cyfrowe, w przeciwieństwie do ich odpowiedników analogowych, są zawsze doskonałymi kopiami, więc obraz albo nie pobiera się, albo jest pobierany idealnie za każdym razem. To samo dotyczy przenoszenia ich między nośnikami (SD na dysk, pendrive, CD, ...) lub tworzenia kopii.
Uszkodzone kopie są możliwe, choć bardzo nieprawdopodobne, w niektórych przypadkach, ale nie są one „niższej jakości”, ale całkowicie błędne (tj. Tylko połowa obrazu i tak dalej).