Czytałem książkę Adobe Photoshop CS5 dla Photographers: The Ultimate Workshop autorstwa Martina Eveninga i Jeffa Schewe (Focal Press. 2011) i przeczytałem ten akapit o soczewkach filmowych i lustrzankach cyfrowych:
… Soczewki filmowe zostały zaprojektowane w celu rozdzielenia kolorowego obrazu na trzy oddzielne… filmowe warstwy emulsyjne, które się na siebie nakładają. Konsekwentnie, soczewki foliowe zostały zaprojektowane tak, aby skupiać czerwone, zielone i niebieskie długości fal w ułamkowo różnych odległościach i jeszcze większych odległościach od krawędzi narożnych obszaru emulsji folii. Ponieważ czerwone, zielone i niebieskie miejsca na zdjęciach znajdują się w tej samej płaszczyźnie ostrości na czujniku cyfrowym, obiektywy… powinny teraz skupiać długości fali czerwonej, zielonej i niebieskiej na jednej płaszczyźnie ostrości.
Co to oznacza w praktyce, gdy używasz soczewki filmowej na lustrzance cyfrowej? Książka nie zawiera żadnych efektów. Powyższy tekst pochodzi z rozdziału zatytułowanego „Poprawianie ostrości przechwytywania z aparatu”, więc prawdopodobnie ma to coś wspólnego z ostrością obrazu. Czy może to również wpłynąć na dokładność kolorów? W jaki sposób? Coś jeszcze? Czy różnice są „tylko laboratoryjne”, czy powinny być widoczne gołym okiem?
Mam kilka zdjęć wykonanych obiektywami filmowymi na lustrzance cyfrowej, ale nie wiem na co / gdzie patrzeć. Efekty ostrości obiektywu są trudne (niemożliwe) do oceny na podstawie moich zdjęć, ponieważ większość z nich jest nieostra ze względu na połączony efekt niedoświadczonego ręcznego ustawiania ostrości oraz jakości ekranu ustawiania ostrości i wizjera Canona 450D.