Ryby powinny być w porządku, dopóki staw nie zamarznie do końca. Powiedziałbym, że nie chcesz, aby staw zamarzł na dłużej niż dzień lub dwa, ponieważ dwutlenek węgla może gromadzić się pod lodem, a nowy tlen nie będzie mógł dostać się do środka. Ponadto, ponieważ jestem ładna na pewno jesiotr będzie nadal aktywny w zimie, nadal będą potrzebować stałego dopływu tlenu.
Koi (i myślę, że także złota rybka, ale nie jestem pewien ich) wejdzie w coś, co nazywa się „Torper”, co nie jest całkiem hibernacją, jest raczej stanem otępienia. Stają się ospali, siedząc w najcieplejszym obszarze stawu, jaki mogą znaleźć. Ich metabolizm zwalnia, gdy są w tym stanie, ale nadal będą potrzebować dobrego zapasu tlenu.
Bardzo ważne jest, aby starać się nie przeszkadzać, gdy są tacy (to ich stresuje), aby zrozumieć, dlaczego ludzie nie chcą wkładać głośnych pomp do stawów w zimie. Jeśli musisz przełamać lód, spróbowałbym zalać wrzątkiem lód lub użyć wiertarki ręcznej, aby zrobić jak najmniej hałasu. Słyszałem, że niektórzy ludzie dodają sól, aby obniżyć temperaturę zamarzania stawu, ale nie sugeruję tego, ponieważ zmienia chemikalia wody, podczas gdy większość ludzi nie ma włączonych pomp, i to nie jest dobre pomysł, aby pozwolić, aby woda stała się znacznie zimniejsza niż 32 stopnie Fahrenheita.
W zależności od tego, jak się czujesz z rachunkiem za prąd, możesz uporać się z upuszczeniem dużego grzejnika akwariowego, aby utrzymać część stawu na tyle ciepłą, aby nie zamarzła.