Mam akwarium z 5-centymetrowym podłożem z kamieni i gliny. Mieszam go co 6 miesięcy, aby usunąć trochę glonów i tak dalej. W ten sposób woda staje się nieco mętna i za około 6 godzin zajmuje się nią filtr.
Zastanawiam się, czy w ogóle istnieje potrzeba czyszczenia podłoża. Czy powinienem zostawić to w spokoju, z tymi wszystkimi bakteriami, glonami, kupą ryb i tak dalej? Czy moja obecna metoda czyszczenia jest wystarczająca, czy powinienem czyścić w inny sposób (np. Za pomocą syfonu)?