Znalazłem królika na poboczu drogi w lesie. Wyraźnie udomowione. Prawdopodobnie zwolniony . Podczas gdy czekam na odpowiedzi organizacji ratujących i odpowiedzi Craigslist od właściciela (a jeśli nie ma odpowiedzi, zdecyduj, czy zatrzymam, czy rozdam), co powinienem zrobić?
- Kupiłem trochę siana i jedzenia oraz „patyczek do żucia” i podałem mu wyściełane łóżko dla kota w kącie.
- Położyłem karton na podłodze wokół tego obszaru
- Pogłaskałem to. Podczas głaskania znalazłem dwa małe kleszcze i usunąłem je. Widziałem też dwie pchły. Nie widziałem żadnych innych stworzeń. Czy to wskazuje na inwazję, czy może tylko kilka zostało zebranych podczas pobytu na zewnątrz?
- W pobliżu umieściłem odłączony przewód, który wąchał, ale go nie żuł
- Teraz pozwalam mu biegać i badać dom.
- Czy jest coś, czego nie powinienem robić?
- Czy jest coś jeszcze, co powinienem robić?