Mój kot ma kilka ulubionych zabawek, za które zwariował. Mówiąc dokładniej: plastikowa kula z dzwonkiem w środku i mała wypchana mysz.
Od czasu do czasu, kiedy rano zakładam buty, znajduję jedną z tych zabawek w bucie. Na początku myślałem, że to przypadek i że stało się to przez przypadek. Jest to jednak powtarzające się zachowanie i nieraz złapałem go na gorącym uczynku.
Czy to jest powszechne zachowanie? Czy jest jakieś wytłumaczenie, dlaczego to robi?