Jak mogę pomóc mojemu Uromastyxowi, który nie dostosuje się do bezpieczniejszych warunków i obsługi?


1

Mój tata jest właścicielem hurtowni zwierząt domowych i otrzymał przesyłkę jednookiego niemowlęcia uromastyx. Postanowił zabrać go do domu, ponieważ uznał, że nie będzie w stanie go sprzedać.

W tym czasie mieliśmy kobietę, która właśnie straciła jaja. Po tym stała się zbyt agresywna i terytorialna i zaczęła bić swojego kolegę z czołgu, „starożytną” czternastoletnią kobietę o imieniu Puffy.

Puffy ostatecznie zmarła we śnie rok później, co spowodowało, że Fatty (ten, który złożył jaja; nie jestem bardzo kreatywny z własnymi imionami) na kilka miesięcy, dopóki nie przywieźliśmy do domu Pascala (tego, który patrzył na Uro).

Z perspektywy czasu powinniśmy zdać sobie sprawę, że to zły pomysł. Fatty natychmiast zaczął wybierać Pascala; robienie rzeczy takich jak ściganie jej dookoła zbiornika i obgryzanie jej szyi. Czasami była dość agresywna, chociaż nigdy nie widzieliśmy żadnej krwi.

Potem, znikąd, Fatty zachorowała i zmarła w ciągu jednego dnia (nie mamy pojęcia, co się stało. Wcześniej była całkowicie zdrowa).

To było około rok temu, a Pascal jest nadal bardzo defensywny i płochliwy. Ledwo pozwoli ci ją dotknąć, i przestraszy się, jeśli szybko ją obejdziesz. Nienawidzi też podrywania, co z mojego doświadczenia jest dla Urosa nienormalne (Puffy zwykł podbierać rękę, jeśli włożyłeś ją do zbiornika). Nigdy nie miałem Uro, które zachowywałoby się w ten sposób (chociaż nie winię jej). Nigdy nie próbowała mnie gryźć, kiedy próbuję jej dotknąć, najpierw powoli odchyla się od mojej dłoni, a potem ucieka, jeśli będę kontynuować. Poza tym jest zdrowa. Zjada tonę, zrzuca normalnie i kupuje dobrze.

Czy ktoś miał takie doświadczenia? Moją pierwszą myślą było spróbować poradzić sobie z nią bardziej, ale wydaje się, że to pogarsza. Cały czas spędza, próbując wyrwać się z mojej ręki, i nie daje się oszukać, że „drżę” w moich rękach; odwraca się i próbuje uciec z boku zamiast iść prosto przed siebie. Mam nadzieję, że z tego wyrosnie, ale wiem, że przynajmniej u ludzi, którzy są w traumie, młodzi mogą cię zranić w późniejszym życiu.

Odpowiedzi:


0

Mam małego Marokańczyka, a zaraz po tym, jak otwieram drzwi do zbiornika, biegnie, ale czujnie go łapię. Robię to codziennie, więc kiedy się do mnie przyzwyczai, w końcu będzie wiedział, że nie zamierzam go skrzywdzić

Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.