Mój przyjaciel powiedział mi, że koty pokazują swoje emocje ogonem.
Mam koty, które są wściekłe, „potrząsają” ogonem, ale czy to prawda w odniesieniu do wszystkich emocji?
Mój przyjaciel powiedział mi, że koty pokazują swoje emocje ogonem.
Mam koty, które są wściekłe, „potrząsają” ogonem, ale czy to prawda w odniesieniu do wszystkich emocji?
Odpowiedzi:
Koty mają pokazać swoje emocje poprzez swoje ogony. Jednak ogon nie wystarczy, aby doskonale odczytać ich emocje. Naprawdę musisz obserwować pojedynczego kota, aby połączyć jego emocje z ich zachowaniami.
Dla jednego z moich kotów potrząsanie gniewnym ogonem może oznaczać, że jest zirytowana lub zadowolona. Może to również oznaczać, że jest naprawdę czymś zainteresowana. Podczas gdy mój drugi kot wcale nie potrząsa ogonem w ten sam sposób.
Ogon jest jednym ze wskaźników, stanowiącym element ogólnej postawy i ruchu kota.
I oczywiście pojawia się pytanie, czy widzimy wszystkie ważne szczegóły. Na przykład istnieją co najmniej dwa różne przypadki krzaczastego ogona. Jest ogon strachu / gniewu z klasycznym kształtem „szczotki do butelek”, który zaczyna puchnąć od czubka ogona do środka. Ale jest też wersja, która zaczyna puchnąć od podstawy ogona i przesuwa się na zewnątrz. Słyszałem, że niektórzy właściciele kotów nazywają to „szczęśliwym ogonem”, ale z mojego doświadczenia wynika, że wiąże się to z grą o dominację. Jeden z moich kotów robi to, gdy „zapasy”; czasami też to robi, gdy ma zamiar oberwać moją twarz.
Zgadzam się z Keltari. Istnieją podstawowe gesty i każda osoba może wykonać niektóre z nich nieco inaczej.
Ogon: jestem szczęśliwy
Trzepotanie ogonem: Jestem zirytowany
Drżenie ogona: podekscytowany, pobudzony, gotowy do opryskiwania
Ogon krzaczasty: zaniepokojony, przestraszony, gotowy do bitwy
Ogon w dół: przygnębiony, uległy
Ale stary lub artretyczny kot może przytrzymać ogon, ponieważ trudno go podnieść ... Więc są to szorstkie wytyczne, ponownie każdy kot robi niektóre z tych rzeczy w nieco inny sposób.