Mój kot jest zwykle najsłodszy i jest bardzo przyjazny, ale kilka miesięcy temu od czasu do czasu zaczął robić to, co miał szeroko otwarte oczy i atakował. Nawet jeśli przestaniesz grać, ugryzie cię lub machnie i nie możesz odejść. Nie jest złośliwy, więc myślę, że próbuje grać, ale jest to bardzo denerwujące i może w tym „trybie” rozerwać skórę pazurami lub zranić się ugryzieniami.
Czasami robi to, gdy się z nim bawię, lub czasem, gdy próbuję go zmusić do odejścia (na przykład, gdy kilka razy z rzędu odkładam go z biurka).
Do tej pory podnosiłem go (i zwykle otrzymywałem lekkie ugryzienie) i wsuwałem go do łazienki i zamykam drzwi (to jedyne pomieszczenie, w którym mogę go zamknąć). Po kilku minutach otwieram drzwi i znów jest spokojny (zwykle), ale naprawdę wolałbym, żeby tego nie zrobił na początku. Wyjechał rok lub obywał się bez wchodzenia w ten „tryb”. Jest kastrowanym męskim okulistycznym kundlem o długich włosach, prawdopodobnie Maine Coon lub norweską kotką Forrest.