Mam 7-letniego brytyjskiego kota krótkowłosego, który co noc śpi obok mnie. Kilka razy w tygodniu stosuję olej konopny jako środek nasenny, zwykle podczas czytania lub oglądania filmu tuż przed snem. Staram się wydychać z dala od jego ogólnego kierunku, ale on wyraźnie to wyczuwa. I zwykle trzymać otwarte okna, a on na pewno nie wydaje się , aby to przeszkadzało (zawsze pozostaje, nie spływa, nie ma oczywistych działań niepożądanych).
Czasami rzeczywiście wstaje, by wąchać (oddychać ?!) parę, którą wydycham. Zwykle odsuwam go od tego.
W jaki sposób koty są narażone na opary używanego oleju z konopi indyjskich? Czy są jakieś negatywne skutki dla temperamentu i / lub zdrowia mojego kota? Czy powinienem być shoo? Czy jestem nieodpowiedzialnym tatą?