Mój kot (10 lat) codziennie przechodzi przez tę procedurę:
- woda jest dostępna, zanim się obudzę
- Karmię ją regularną porcją suchego jedzenia (1/3 jej dziennej sumy)
- pije dużo wody
- 5-10 minut później wymiotuje od 1 do 3 razy
- zanim skończę sprzątać, ona błaga o jedzenie
Mogę to złagodzić, karmiąc ją ćwiartką, czekając godzinę, a potem kolejną ćwiartkę, a potem brakuje jej połowy, bo mnie nie ma. Potem karmię ją dwiema regularnymi porcjami wieczorem, bez wymiotowania.
Czasami wymiotuje nawet po ćwiartce.
Wydaje się, że nie wynika to z zbyt szybkiego jedzenia mokrego jedzenia , ale raczej picia zbyt dużej ilości wody po suchym śniadaniu (ale nie w innym czasie). Czy mogę coś zmienić, aby to zatrzymać?