Badałem to jakiś czas temu, adoptując kocięta. Wygląda na to, że istnieje wiele zmiennych z odgryzaniem przez kota. Oto kilka taktyk, z którymi miałem udane doświadczenia (w nieco innych sytuacjach):
Jeśli kot gryzie jako znak zabawy (twoje palce, ręka itp. Jest jak zabawka), zalecane jest zignorowanie kota.Najpierw baw się z kotem (Nigdy nie pozwól, aby twoje ciało było zabawką. Możesz trzymać zabawkę, ale nigdy nie sprawiaj, by twoje ciało stało się zabawką. Użyj zabawki na sznurku, długiej zabawki lub rzuć zabawką. najlepiej jak potrafię. Mówię to wszystkim, którzy mogą to przeczytać.) Jeśli sesja zabawy zakończy się naturalnie (kot się nudzi lub znudzi) daj mu przyjemność. Jest to naturalne zjawisko dla kotów - jedzenie po zabawie / polowaniu. Jeśli kot zaatakuje twoją rękę / jedzenie / itp. (Pazury lub zęby), przyciągnij się do siebie i spróbuj wydać głośny dźwięk, jakby bolał (ostry krótki wysoki dźwięk lub syk) w momencie ataku. Nie zwlekaj, zwierzęta mają trudności z powiązaniem twojej reakcji z tym, co zrobili, chyba że jest to natychmiastowe. (Jeśli zapomnisz wydać dźwięk - nie rób tego późno.) Opuść pokój tak szybko, jak to możliwe. Zabierz ze sobą zabawkę. Spróbuj zamknąć drzwi między tobą. Zignoruj kota tak długo, jak to możliwe, przez co najmniej 15 minut, najlepiej dłużej, np. 30 minut. Jeśli nie możesz trzymać kota z daleka, po prostu wychodź z pokoju, w którym znajduje się twój kot, aby zasygnalizować, że nie ufasz przebywaniu z nim w tym samym pokoju. Spróbuj zagrać ponownie następnego dnia. Jeśli kot zaatakuje ponownie przed następnym razem, postaraj się zareagować tak, jak wcześniej, tak długo, jak to możliwe w twoim harmonogramie.
Próbowałem towarzysko na wpół porzuconego kociaka, który mieszkał w stodole właściciela. Miał okropny zwyczaj gryzienia i drapania. Ta technika (zmodyfikowana dla jego obszaru stodoły) działała niesamowicie dobrze. (Oczywiście zostawienie go naprawdę oznaczało pozostawienie go na co najmniej jeden dzień. Czasami odwiedzałem tylko 1 minutę! Ale w ciągu zaledwie tygodnia zauważyłem różnicę. Przestał gryźć i zaczął chować pazury i skupiać się na zabawkach i chodzić obok ja zamiast atakować.)
Weterynarz z NPR omawiał, że szczypanie (delikatne gryzienie) to naturalna interakcja między kotami, której nigdy nie możesz się pozbyć.Na przykład podczas pieszczot, kiedy twój kot chce uwagi i nagle gryzie. Dla kota tak naprawdę cię nie rani. Ale wielu weterynarzy wskazuje, że czasami można przewidzieć te chwile. Kot może strzepać ogonem lub obracać uszami lub głową (sygnalizując niezadowolenie), zanim to zrobi. Denerwują cię twoje pieszczoty, to już za dużo lub już nie we właściwym miejscu. Dla nas ugryzienie wydaje się przesadne, ale dla kota była to delikatna korekta. „Przysięgam, że mój kot to lubi, ale potem gryzie”. Pamiętaj więc, że coś może być zarówno dobre, jak i złe, a łaskotanie jest częstym przykładem dla ludzi. Weterynarze zwracają również uwagę, że kot może spodziewać się „złego pieszczot” i gryzienia, gdy dana osoba podejdzie tylko, aby go uprzedzić.
Dwa z moich kotów mają tendencję do gryzienia, kiedy tak się pieszczą, że szaleją. Mruczą jak szalone i zaczynają się przewracać i krążyć tam iz powrotem. Im bardziej oszaleją, tym bardziej prawdopodobne jest, że nagle ugryzą. Kiedy odchodzisz, podążają za tobą i pocierają cię „prosząc” o kolejne pieszczoty. Najlepsze, co udało nam się zrobić, to przestać je głaskać, ale zostań z nimi, gdy zaczną szaleć (zanim gryzą). Minimalizujemy pieszczoty, aż uspokoją się.
Jest to prawdopodobnie dla ciebie za późno (nie czytałem nic na ten temat o pracy z dorosłymi kotami), ale inną taktyką jest upewnienie się, że kot dorośnie z innymi kotami. Wykazano, że kocięta dorastające z rodzeństwem mają tendencję do wsuwania pazurów i gryzienia. Wynika to z tego, że uczą się poprzez wzajemne doświadczenia, które ranią i gryzą. Zasadniczo uczą się go stonować, aby móc dalej bawić się dla rozrywki. Kot dorasta z „bez pazurów” jako domyślnym sposobem zabawy, nawet zabawkami.
Nigdy nie słyszałem o „trzymaniu zamkniętych ust i dmuchaniu w twarz” za gryzienie, ale (odkąd zapytałeś o doświadczenie) dmuchnęłam na twarze moich kotów, kiedy zbliżają się do mojego jedzenia. W ogóle ich nie dotykam, po prostu dmucham w ich twarz odrobiną powietrza. Działa zaskakująco dobrze. Coś jeszcze i dopiero co wrócili, ale jedno zaciągnięcie lub dwa i odeszli na dobre. Myślę więc, że byłby to słuszny pomysł jako środek odstraszający, a nie pewny jako kara. Być może kocięta są bardziej podatne na korektę niż dorośli.