Mam trzy psy i mogę powiedzieć, że dogadują się bardzo dobrze przez 99% czasu spędzonego razem (co jest technicznie przez większość czasu).
Czasami zaczynają walkę od najprostszych rzeczy, które mogą je odhaczyć raz, a nie od drugiej, więc przeprowadziłem małe badania i doszedłem do wniosku, że były to głównie pomysły, które uważałem za problem, wyzwalacze tej reakcji są opisane tutaj i mają sens.
Moje pytanie brzmi:
Jak mam na to zareagować? Wydaje mi się, że to trochę normalne, że my jako ludzie mamy tendencję do napinania się, kiedy twoi najlepsi przyjaciele nagle się na siebie rzucają ... Moją zwykłą reakcją było krzyczenie na nich, aby zwrócić ich uwagę i ostrożnie zerwać z byciem przypadkowo ugryzł lub co nie.
Nigdy nie spowodowali krwawienia ani niczego tak brutalnego, ale nie wiem, czy powinienem nadal krzyczeć i zrywać to, czy pozwolić im poradzić sobie ze sporem, dopóki nie stanie się zbyt gwałtowny? ... I proszę, nie zrozum mnie źle, nie akceptuję żadnej walki psów itp., Ale realistycznie podchodzę do faktu, że nadal są zwierzętami (tak bardzo, jak je kochamy) i mogę przeszkadzać w czymś, co jest dla nich naturalne?
Pozwól, że sprecyzuję, że robią to 1% czasu, więc prawdopodobnie 2, 3 razy w ciągu 2 do 3 lat, a jak tylko je rozłożę, nie dzielę ich na różne pokoje ani nic takiego, Po prostu czekam, by sprawdzić, czy nadal czują się agresywni wobec siebie, ale zwykle dzieje się na odwrót, oblizują się nawzajem.
Na koniec, co jest warte tego, że nie zawsze leżą w tym samym miejscu, pozostawiamy otwarte drzwi wokół domu, więc czasami jeden jest w innym pokoju; więc myślę, że mówię, że jest to dla nich opcjonalne, jeśli chcą być razem (zwykle są).