Już od roku mam bettę (nazywa się Joey), nie jestem pewien, ile ma lat. Przez kilka ostatnich tygodni jego kolor zanikał z ciemnoniebieskiego do prawie białego. Ukrywa się na dnie zbiornika pod kulą mchu. Muszę go zachęcić, żeby wyszedł po jedzenie, a potem unosi się na szczyt. Walczy, by znów spłynąć do swojej kryjówki, ale robi to. Jest aktywny tylko w około 5%. Nie ma też wspólnych objawów chorobowych.