Nasz 5 (prawie 6-letni) syn od dawna ma problemy z treningiem nocnika.
Kiedy śpi w nocy, nosi pieluchy, ponieważ nie jest jeszcze świadomy sikania w nocy i nie budzi się z czasem. Jak dotąd jest to w porządku, skontaktowaliśmy się ze specjalistycznym lekarzem i wydaje się normalne, że niektóre dzieci potrzebują więcej czasu, zanim nauczą się je kontrolować.
Praktyczny problem:
Chociaż w nocy nosi pieluchy (typu slip, które sam może założyć) w nocy, bardzo często (czasem codziennie) zdarza się, że łóżko jest naprawdę mokre, gdy budzi się rano.
Moje pytanie:
- może to być niewłaściwe pieluchy?
- czy coś może być nie tak z tym, jak wkłada pieluchy?
(Zrobiliśmy go, aby upewnić się, że penis nie jest skierowany do góry i wydaje się, że tak nie jest.) - Czy ktoś miał podobny problem i ma rozwiązanie, które działało dla nich?
Uwagi:
- już staramy się zmniejszyć ilość picia podczas wieczornego posiłku
- wysyłamy go do toalety bezpośrednio po wieczornym posiłku,
a drugi raz później, zanim naprawdę idzie spać. On śpi około 11 godzin. - na pewno używamy wodoodpornych warstw, aby chronić materac, ale wymiana i mycie tej warstwy i dopasowanego prześcieradła prawie każdego dnia to sporo pracy.
- budzenie go w nocy na spacer do toalety jest dość trudne. Zwykle śpi bardzo mocno, a kiedy próbuję go obudzić, żeby poszedł do toalety, jest trochę zmieszany i głównie zły / zrzędliwy.
- śpi na poddaszu, co sprawia, że zarówno budzenie go, jak i wymiana pościeli są dość trudne
Ważny dodatek: trening toalety na noc i aspekty medyczne
Jeśli masz ten sam problem, ważna może być jeszcze jedna uwaga:
W przypadku naszych problemów z enopresją i enurezą, które trwają od lat, skonsultowaliśmy się z lekarzem specjalizującym się w tym temacie i nadal jesteśmy z nią w stałym kontakcie.
Odnosząc się do zmoczenia łóżka w nocy (i wcale nie wstawania przed pójściem do toalety) powiedziała:
Dzieci muszą rozwinąć procesy hormonalne, które powodują, że budzą się, jeśli muszą oddać mocz podczas snu. Niektóre robią wcześniej, niektóre później, ale zdecydowanie nie można ich „nauczyć” budzenia się w nocy ! Dlatego rozwiązanie z czujnikiem w spodniach, który daje alarm, aby go obudzić, najprawdopodobniej nie ma jeszcze sensu.
Terapia hormonalna
Rozwiązanie tylko pracuje tutaj na tym etapie byłaby terapia hormonalna , która hamuje produkcję moczu w nocy (jeśli się nie mylę), a zatem zmniejsza parcie na mocz.
- To działałoby natychmiast
- i najwyraźniej można go również wykorzystać punktualnie, np. jeśli dziecko śpi w domu przyjaciela lub w obozie szkolnym)
- ale nie zaleciłaby używania go na stałe w tym wieku (6) bez pilnych powodów (!)
- wolimy też prać pościel niż karmić hormony dziecięce, aby tego uniknąć.
(Więc z podanych powodów nie próbowaliśmy jeszcze tego leku.)
(EDYCJA) 2 lata później
sytuacja się nie zmieniła. Ma około 8,5 lat i wciąż potrzebuje pieluchy każdej nocy.
Aby uniknąć „przeciążenia” pieluszki, budzimy go i wysyłamy do toalety raz na noc między północą a 2 nad ranem. W ten sposób możemy uniknąć regularnego zamoczenia łóżka i radykalnie zmniejszyć pranie.
Wciąż trudno jest go obudzić, ale przyzwyczaił się do niego i współpracuje przez większość czasu (i tylko rzadko reaguje gniewnie).
I na pewno nadal idzie do łazienki, tuż przed snem około 20:00.
Nie mogliśmy znaleźć ustalonego schematu, w którym w nocy oddaje mocz. Przeważnie pielucha jest jeszcze sucha, kiedy go budzimy, ale czasami tak nie jest. I przeważnie pielucha będzie wtedy jeszcze sucha rano, ale czasami tak nie jest.
Myślę, że skład kolacji i co / ile wypił wieczorem, ma duży wpływ.