Jak utrzymywałeś dobry kontakt, gdy twoje dziecko było daleko?


10

Mój 18-letni syn mieszka w innym kraju. Kończy szkołę średnią i ma wiele rzeczy, które dzieją się w jego życiu osobistym. Utrzymanie kontaktu może być naprawdę trudne. Rzadko odpowiada na e-mail, który mu wysyłam. Ani wiadomości z Facebooka. I trudno go zdobyć na skype. Ma komórkę i odbierze. Ale często mam wrażenie, że się modli, pytając go, jak się mają sprawy i co jest grane ...

Uświadomiłem sobie, że moje pierwsze sformułowanie brzmiało tak, jakbym prosił o konkretne sugestie dotyczące tego, co robić, i po otrzymaniu kilku odpowiedzi zdaję sobie sprawę, że szukam innych ojców i synów, którzy mogliby dzielić się własnymi doświadczeniami z tym, co przeżyli.

Odpowiedzi:


9

Od wielu lat mieszkam w innym kraju niż moi rodzice, także gdy byłem młodszy. Rozumiem, jak bardzo chcesz pozostać w kontakcie, być częścią jego życia, słyszeć, co się dzieje.

Chodzi o to, że jego życie jest teraz prawdopodobnie zupełnie inne i być może nie ma dla ciebie wielkiego miejsca. Skype nie jest obecnie „modny” dla dzieci, to dla nas, starszych ludzi. E-mail jest po prostu starożytny, równie dobrze może używać gołębi. Facebook może być zbyt publiczny, w zależności od tego, jak jest używany.

Zamiast samemu znaleźć rozwiązanie, spróbuj uzyskać jego perspektywę. Następnym razem, gdy do niego dotrzesz, powiedz mu, że chcesz wiedzieć, ile - i jak - chciałby pozostać z tobą w kontakcie. Nie, nie chcesz go monitorować, ale chcesz być szczęśliwy z fajnych rzeczy, które się dzieją, ale jeśli nie wiesz, nie możesz się uśmiechnąć.

Dla mnie zadziałało ustalenie harmonogramu, czegoś w rodzaju powtarzającej się daty. Wiedziałem, że czwartkowe wieczory o godzinie 8 to godzina NetMeetingu z moim tatą (tak, to było dawno temu ...) i mieliśmy umowę, że czasami przeszkadzały inne zobowiązania, ale generalnie próbowaliśmy wtedy połączyć (i tylko wtedy). Dla ciebie raz w tygodniu może nie wystarczyć :-), ale to dla niego zdecydowanie za dużo. Może co drugi czwartkowy wieczór (lub w każdy inny dzień tygodnia, który mu się podoba) mógłby zadziałać.

Zrób to na jego warunkach. Jesteś na jego łasce, ale to nie znaczy, że musisz żebrać i żałować. Oznacza to po prostu, że być może będziesz musiał zaakceptować skrawki, które on ci rzuca i będziesz wdzięczny. Jeśli spróbujesz być tym, który określi żądania i określi warunki, to nie zadziała; jeśli możesz sprawić, by to od niego pochodziło, szanse są większe.


Hej Torben, doceniam to, że dzielisz się z tym swoim własnym doświadczeniem. Oznacza to wiele do usłyszenia od innych ojców, więc myślę, że bardziej niż jakiekolwiek pomysły na to, co robić.
Jason

7

Przez kilka lat mieszkałem 9000 mil od moich rodziców, aż skończyłem szkołę w wieku 18 lat, a wtedy Internet nie istniał, rozmowy telefoniczne z nimi przekraczały 5 funtów za minutę, i szczerze mówiąc, miałem tyle fajnie, nie martwiłem się o kontakt z nimi.

Rozmawiałem z nimi raz w miesiącu przez telefon i pisaliśmy listy i pocztówki. Odwiedzałem ich dwa razy w roku i dla mnie to wystarczyło. Wiem, że moi rodzice chcieli częstszej komunikacji, ponieważ martwili się, podobnie jak wszyscy rodzice, ale traktowałem to jako okazję do bycia bardzo niezależnym.

Jednak od czasu do czasu musiałem się z nimi kontaktować w nagłych wypadkach (pieniądze, szkody majątkowe itp.). Jedną z rzeczy, które naprawdę doceniłem, było to, że bardzo wyraźnie wyjaśniłem, że mogę zadzwonić w dowolnym momencie, więc zalecam, aby twoje podejście sprawiło, że poczuje się bardzo wygodnie się z tobą skontaktować, gdy ma on ważne rzeczy do omówienia, ale również wyjaśnić, że każda ze stron może zadzwonić do drugiej, aby nadrobić zaległości i porozmawiać o nieistotności.


Cześć Rory, dziękuję za podzielenie się perspektywą syna, który był w tej sytuacji. Wygląda na to, że twoje doświadczenie jest zupełnie inne niż u moich synów. Nie bawił się fantastycznie i nie wie, jak się skontaktować, gdy wydarzyły się naprawdę trudne rzeczy.
Jason

Uważam więc, że mój ostatni akapit oraz cała doskonała odpowiedź Torbena pomogą ci. Upewnij się, że w każdej chwili możesz czuć się swobodnie wzywając cię do czegokolwiek. Jeśli możesz ustawić zwykły automat, zrób to, ale zawsze tam będziesz.
Rory Alsop

Hej Rory, tak ... myślę, że to wyzwanie - jak się dowiedzieć, że naprawdę dobrze do mnie dzwoni. Myślałem, że tak jest i odkryłem, że nie był po tym, jak już rzucił szkołę! Wiem, że nie mogę „zmusić” go do dzielenia się ze mną, ale szokiem było uświadomienie sobie, jak bardzo był zamknięty w środku, ponieważ nie sądził, że mógłby się z kimkolwiek podzielić.
Jason

@Jason: Sprawienie, by twoje dziecko zrozumiało, że może powiedzieć ci, że wszystko jest trudne, i samo z siebie
postałoby
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.