Mój syn ma 18 miesięcy i nadal nie chce żuć i jeść stałych pokarmów. Musimy połączyć zupy i inne potrawy z purée, aby mógł je zaakceptować. Jeśli jest choć odrobina ciała stałego, automatycznie wypchnie go językiem z ust.
Przeżyłem przełom ze śniadaniem, w którym nie mieszam tyle i zostawiam trochę masywne. Zjadł go, ale wciąż wypychał kawałki miękkiego banana, które były większe.
Niektórzy z moich przyjaciół mają dzieci o 4-5 miesięcy młodsze, które jedzą kotlety z kurczaka.
Jakieś pomysły lub sprawdzone metody nakłaniania dziecka do rozpoczęcia spożywania pokarmów stałych?