Podczas wizyty pediatrycznej dla mojego 1-miesięcznego syna. Lekarz zasugerował, abyśmy ćwiczyli „Czas Brzucha” kilka razy dziennie. Wyjaśniła nam, jak to zrobić. Ale nie mogłem zrozumieć, jakie są z tego korzyści.
Podczas wizyty pediatrycznej dla mojego 1-miesięcznego syna. Lekarz zasugerował, abyśmy ćwiczyli „Czas Brzucha” kilka razy dziennie. Wyjaśniła nam, jak to zrobić. Ale nie mogłem zrozumieć, jakie są z tego korzyści.
Odpowiedzi:
Korzyści obejmują:
Kiedy moja córka miała 5/6 lat, dowiedzieliśmy się, że nie umie czytać ani pisać. Miała też ogromne trudności z łapaniem piłki, bieganiem, nie wpadaniem na rzeczy / ludzi, znajdowaniem drogi.
Okazało się, że jest to niedobór wzroku - niezdolność mózgu do przetwarzania obrazów, a tym samym budowania znaczącego poczucia przestrzeni, ale także kontrolowania drobnych ruchów jej oka - spróbuj czytać, podczas gdy twoje oczy nieustannie przesuwają wzrok w niekontrolowany sposób .
Lekarstwo pojawiło się w wzmocnionej wersji czasu brzucha. Leżała na brzuchu, obserwując kciuki przed sobą. Czołgała się na podłodze. Chodziła na czworakach i próbowała zrównoważyć jedną rękę i jedną nogę ... Wiele innych ćwiczeń, które spowodowały, że nadrobiła czas brzucha u niemowląt.
Praca była ciężka, ale jej postęp był szybki, nieubłagany i nadal mnie zadziwia. Po 2 tygodniach zjadła bez wyrzucania jedzenia poza talerz (dużo). Po trzeciej usłyszałem, jak po raz pierwszy zbiegła na dół - i po raz pierwszy pomyślałam, że „spadnie”, ponieważ zawsze była niesamowicie ostrożna. Czytanie zajęło kolejny rok, jeszcze raz znajdując dom z pobliskiej ulicy, jeszcze dłużej łapiąc piłkę. Wielkim zwycięstwem była jazda na rowerze - w wieku 11 lat. Jej ortografia jest właściwie słuszna, a oprócz okropnego pisma i niskiej pewności siebie jest zwykłą 13-latką. Nadal celowo gramy w piłkę i jeździmy na rowerze, jakby to była praca.
Zrób sobie przysługę i połóż swoje dziecko na brzuchu. Połóż się przed nim i graj. Wyślij piłki, aby oglądały się przed nim, czołgaj się z nim, wspinaj się na wyścigi przeszkód z poduszkami i meblami. Porzuć wszelkie złudzenie, że twój dom może być uporządkowany na kolejny dzień, podczas gdy twoje dziecko leży pod jakimś statywem „edukacyjnych” miękkich kawałków zwisających nad jego głową. Dzieci potrzebują ruchu, a jeśli to wygląda na pompki, nadal go potrzebują.