Nasz syn ma teraz 6 lat. W domu sam „idzie nocnikiem” i jest eskortowany, ale publicznie bez nadzoru.
Nasz problem polega na tym, że prawie nigdy nie pamięta, aby się spłukać. Jest to coś, co rutynowo mu mówimy. Nawet po odejściu zapytamy go: „Czy się zarumieniłeś?” Czasami odpowie fałszywie; w końcu powie „Ups”, a potem wróci do koloru.
To nie tak, że nie rozumie pojęcia zaczerwienienia. To nie tak, że robi to złośliwie. Po prostu nie łączy w sobie pojęcia „nocnik, a potem rumieniec”. Jak tylko skończy, zniknie. (I tak ... problem jest w rzeczywistości: nocnik, kolor, mycie)
Wolałbym nie robić z tego kary, ponieważ wszystkie książki „Drażliwe” dotyczą raczej tego, by nie zamieniać łazienki w traumę. (uwaga: podoba mi się łagodniejsze rodzicielstwo za pomocą dyskusji, logiki i przykładów; ale nie boję się być surowym, silnym lub głośnym, gdy sytuacja tego wymaga)
Tak więc szukam dwóch rzeczy: 1) Czy to normalne / faza / dba o siebie i 2) Co mogę zrobić, aby poprawić sytuację.
Moją oczywistą motywacją do tego jest praca dzisiaj w domu w moim biurze, pójście do toalety i znalezienie kolejnej niewypukłej toalety, która siedzi od czasu, gdy maluch wyszedł do szkoły o 7 rano. Ugh.