Wiele dobrych odpowiedzi już, ale myślę, że wciąż jest kilka ważnych rzeczy do zwrócenia uwagi. To jedno z najtrudniejszych wyzwań dla rodzica.
O jakich rodzajach narkotyków mówimy?
Istnieją trzy grupy nielegalnych narkotyków, które warto rozróżnić: A) alkohol, B) chwast, haszysz i marihuana, C) leki na receptę i twarde narkotyki. Wszystkie trzy są nielegalne (w zależności od wieku i kraju), ale myślę, że potrzebują innego podejścia. Na razie zakładam, że ogranicza się to do alkoholu i / lub trawki. Jeśli podejrzewasz, że to coś gorszego, jak najszybciej poproś o profesjonalną pomoc.
Czy moje dziecko bierze nielegalne narkotyki?
Oczywiście on / ona robi przynajmniej w pewnym momencie !! Według www.drugabuse.gov (w USA) 40% wszystkich licealistów upiło się 17% wędzonych trawek w ostatnim miesiącu. Liczba uczniów szkół średnich, którzy faktycznie kończą naukę bez kontaktu z alkoholem lub chwastami, jest znikomo mała. Wiem, że wszystkie moje dzieci były narażone przed ukończeniem szkoły. Wychowałem się w innym kraju dawno temu, ale nawet wtedy obraz był taki sam: dostęp do alkoholu i trawki był zawsze dostępny i większość dzieci brała w nim udział. Ale to niekoniecznie zła rzecz:
Jaki jest twój cel
Zanim tu zanurzysz, wyjaśnij, co próbujesz osiągnąć. W idealnym świecie twoje dziecko nigdy nie zażywałoby żadnych nielegalnych (lub legalnych) narkotyków przez całe życie, ale a) tak się nie stanie ib) to nie jest twój wybór i masz niewielką kontrolę lub nie masz żadnej kontroli, gdy opuszczą dom . Lepszym i bardziej realistycznym celem może być: „naucz moje dziecko o ryzyku i korzyściach związanych z narkotykami i pozwól im podejmować odpowiedzialne decyzje” . To bardzo różni się od „narkotyków są złe, nie bierz ich”.
W końcu chcesz, aby Twoje dziecko stało się odpowiedzialną osobą dorosłą. Większość odpowiedzialnych osób dorosłych od czasu do czasu angażuje się w jakieś narkotyki (nielegalne lub nie), dlatego muszą nauczyć się, jak to zrobić.
Jak to robisz?
Utrzymuj otwarte linie komunikacyjne i ogranicz osąd. Wyraźnie mów o przesłaniu, ale bądź realistyczny, uczciwy, oparty na faktach i za wszelką cenę unikaj hipokryzji. Nie mów swoim dzieciom, że alkohol jest okropną rzeczą, gdy najpierw nalewasz sobie drinka, kiedy wracasz z pracy do domu. Nie kłam ani nie bądź zbyt dramatyczny. Stwierdzenie typu „nie możesz palić trawki, ponieważ prowadzi do uzależnienia od twardych narkotyków”, po prostu nie jest prawdą, a twoje dzieci już to wiedzą. Mów otwarcie o tym, co wiesz, a czego nie wiesz, zrób razem badania, jeśli dziecko to zrobi, ale bądź na tyle otwarty, aby zaakceptować wyniki swoich badań. Ustaw kilka zasad „zdrowego rozsądku”: na przykład MIT zezwala na alkohol w akademikach, ale zawsze wymaga „monitorowania imprezy”: osoba, która jest trzeźwa i zwraca uwagę i może interweniować, gdy sprawy wymkną się spod kontroli. Ogólnie „zawsze miej w pobliżu osobę, która jest pewna siebie i której ufasz”. Pozwól na trochę „treningu”: Moim zdaniem najlepiej jest, aby dzieci po raz pierwszy zostały wystawione w domu w bezpiecznym środowisku, niż czekać, aż np. Znajdą się na studiach, gdzie rzeczy są znacznie bardziej niebezpieczne. W pewnym momencie muszą dowiedzieć się, co np. Alkohol robi (lub nie robi) i jak na nie reagują, więc równie dobrze może się to zdarzyć, gdy dostępna jest siatka bezpieczeństwa. najlepiej dla dzieci, aby po raz pierwszy zostały narażone w domu w bezpiecznym środowisku, niż czekać na przykład na studia, gdzie rzeczy są znacznie bardziej niebezpieczne. W pewnym momencie muszą dowiedzieć się, co np. Alkohol robi (lub nie robi) i jak na nie reagują, więc równie dobrze może się to zdarzyć, gdy dostępna jest siatka bezpieczeństwa. najlepiej dla dzieci, aby po raz pierwszy zostały narażone w domu w bezpiecznym środowisku, niż czekać na przykład na studia, gdzie rzeczy są znacznie bardziej niebezpieczne. W pewnym momencie muszą dowiedzieć się, co np. Alkohol robi (lub nie robi) i jak na nie reagują, więc równie dobrze może się to zdarzyć, gdy dostępna jest siatka bezpieczeństwa.
Rzeczy prawne
Wiele narkotyków jest rzeczywiście nielegalnych, co oznacza, że ty i twoje dziecko możecie mieć problemy z prawem. Ty i twoje dziecko powinniście być świadomi aktualnych przepisów i potencjalnych konsekwencji. Na przykład w Massachusetts zioło stanowi mniejszy problem niż alkohol. Weed poniżej 1 uncji powoduje cytowanie i grzywnę w wysokości 100 USD. Alkohol jednak często (ale nie zawsze) stawia przed sędzią ze znaczną szansą na skazanie. Ponownie ważne jest, aby przeprowadzić badanie, trzymać się faktów i zaakceptować je, nawet jeśli osobiście uważasz inaczej. Zrób to ze swoim dzieckiem razem. Upewnij się, że rozumie, jakie są prawa i potencjalne konsekwencje. W rzeczywistości nie zagraża.
Czy powinieneś przeszukać pokój nastolatka?
Do cholery tak !!! Oto dlaczego (co należy im wyraźnie wyjaśnić): W zależności od lokalnych przepisów nawet rodzice i rodzeństwo są narażone na znaczne ryzyko prawne. Jeśli nielegalne narkotyki zostaną znalezione w Twojej nieruchomości, możesz być prawnie odpowiedzialny za to. Jeśli skończysz przed sędzią i zostaniesz ukarany grzywną, więzieniem lub karą, cała rodzina cierpi. Większość nastolatków NIE zdaje sobie sprawy z tego, że przechowywanie chwastów w pokoju lub najazd na kufel alkoholowy ze znajomymi może spowodować poważne konsekwencje prawne dla rodziców. Musisz bardzo jasno powiedzieć: „Mike, nie możemy mieć w domu żadnego zioła, ponieważ jeśli to wyjdzie, jestem prawnie odpowiedzialny, a ponieważ moja firma ma silną politykę antynarkotykową, prawdopodobnie zostanę zwolniony. Naprawdę potrzebuję upewniać się". Nastolatek będzie zirytowany, ale i tak są na stałe irytowani, więc jaka jest różnica :-). Wyszukiwania w moim domu były faktycznie produktywne, nie zaszkodziły długoterminowo relacjom i faktycznie wywołały dobrą dyskusję.