Oczywiście otrzymujesz wiele odpowiedzi, to jest trudne. Uczyłem przedszkola przez dwa lata i gimnazjum (w rzekomo wysoko ocenianych, rygorystycznie akademickich szkołach) dla ośmiu. Uczyłem również dwa wyjątkowe dzieci dla trzech dzieci (są to często cele szkolnej „socjalizacji” i najczęściej zastraszane - czasem nawet przez ich byłych nauczycieli). Moja córka zaczęła czytać w wieku trzech lat, a w wieku pięciu lat została oceniona jako czytanie na poziomie piątej klasy, więc musieliśmy podjąć podobne decyzje.
Oprócz wspomnianych przez ciebie wyborów, istnieje wiele opcji szkoły częściowej, takich jak szkoły wirtualne i spółdzielnie szkół domowych. Uczestniczymy w wirtualnej szkole, która prowadzi wycieczki do społeczności, środa jest dniem klasowym (z akredytowanym nauczycielem, który NIE JESTEŚMY), klasy są podzielone na dwie klasy, ale jest to pełna klasa z relatywnie młodymi dziećmi i wycieczki w terenie w którym możemy często uczestniczyć. Takie społeczności można znaleźć w całych Stanach Zjednoczonych.
Poza tym, Homeschooling nie ma społecznych konsekwencji, które wielu ludzi uważa. Nasze szkoły nie zajmują się tak naprawdę „nawiązywaniem kontaktów towarzyskich” z naszymi dziećmi, a socjalizacja zachodzi o wiele rzadziej niż myśli większość ludzi. Tak, uczą się dzielić i dochodzi do rozwiązania konfliktu, ale to nie uzupełnia obrazu tego, co musi się wydarzyć. Jeśli uważasz, że chcesz rozważyć nauczanie w domu, istnieje jeszcze kilka innych pytań, które mogą ci się przydać. Jedna dotyczy zalet i wad nauczania w domu, a druga dotyczy osób uczących się w domu oraz wydarzeń towarzyskich / zajęć pozalekcyjnych (zwróć szczególną uwagę na odpowiedź Hedgemage).
Jeśli edukacja domowa nie jest dla Ciebie odpowiednia, zdecydowanie polecam uzupełnienie. Nie sugerowałbym jednak uzupełniania rzeczy, które już robią. Sugerowałbym raczej uzupełnienie w obszarach, których szkoła prawdopodobnie nawet nie dotyka. Geografia, drugi język, wzbogacanie historii, muzyka, teatr, jako kilka przykładów - lub poczytaj rodzinne czytanie książek i zapoznaj się z literaturą z zakazanych list książek, z którymi nie masz problemu. Rób wiele fajnych wyzwań, a twoje dzieci mogą tworzyć kartezjańskie nurki i wykałaczki mostki do zabawy z nauką. Staraj się często chodzić na „wycieczki terenowe” i „wycieczki”, które zabiorą Cię do miejsca edukacyjnego i będą się dobrze bawić, gdy będziesz tam razem. . .
Cokolwiek robisz, spraw, aby było to zabawne, a dla całej rodziny lub twoich dzieci zapewne nie będą żałować dodatkowego „pchania ołówkiem”, a zabawa całkowicie zniknie z nauki. ). Dni w szkole są długie, a twoje dzieci prawdopodobnie zaczną dużo odrabiać zadania domowe w niedalekiej przyszłości. Ucz jak żyjesz swoim życiem.
Niezależnie od tego, co zdecydujesz, będzie to w końcu właściwe dla ciebie i twoich dzieci, ale bądź ostrożny, gdy „nadmiernie uzupełniasz” w zbyt formalny sposób.