Gorąco sugeruję, że masz plan wyjaśnienia mu swojej decyzji, gdy będzie się starzeć. To zaskakujące, jak takie problemy mogą wpływać na ludzi w późniejszym życiu. Wychowałem się pod moim drugim imieniem, z wyjątkiem szkoły. Jedyną korzyścią było to, że kiedy zadzwonili do mnie znajomi, mogłem stwierdzić, czy byli w szkole, czy w szkole.
Poza tym było całkiem bezbolesne, z wyjątkiem pierwszego dnia w przedszkolu, kiedy nasz nauczyciel poprosił nas, abyśmy znaleźli miejsce z naszym imieniem, a ja zostałem, zastanawiając się „kim, do diabła, jest Robert”. Pamiętam, jak to było wczoraj, ale nie mogę sobie przypomnieć tak wielu innych ważnych momentów w moim życiu. Wszystko w imię imienia.
Chodzi mi o plan wyjaśnienia tej osobie, a może w ogóle nic nie mów. To, co wydaje mi się zabawne, polega na tym, że kiedy myślę o Thomasie i / lub Charlesie, wyobrażam sobie tę samą osobę, więc zastanawiam się, jak wygląda Thomas lub Charles? Pewnie już wiesz.