Kiedy czytam książki moim synom, odczuwam ogromną potrzebę ziewania. Generalnie nie jestem zmęczony, gdy chłopcy idą spać, i nie sądzę, żebym się nudził podczas czytania. Zastanawiam się, czy po prostu nie oddycham prawidłowo podczas czytania na głos i to jest część problemu. Czy ktoś jeszcze ma ten problem?
Do tej pory mój najstarszy ma 3 lata, więc nie do końca to zrozumiał, ale jestem pewien, że wraz z wiekiem zacznie się nudzić, kiedy czytam, a ja nie chcę, żeby miał taką opinię na temat tego, co uważam za ważny czas wiązania.