Mój partner uważa, że korzystne jest, aby nasze dziecko otrzymywało odciągnięte mleko o tej samej porze, w której mleko zostało odciągnięte, np. Mleko odciągnięte wieczorem najlepiej byłoby podać wieczorem innego dnia.
Jej uzasadnieniem jest przekonanie, że mleko zmienia się w zależności od pory dnia, w której jest ono wytwarzane, więc mleko wytwarzane w nocy będzie zawierać inną mieszankę chemiczną, która na przykład zachęci dziecko do snu.
Czy są na to jakieś dowody?