Moja córka jest manipulowana przez swojego chłopaka. Chciałby, żeby rzuciła szkołę; jest bardzo zazdrosny. Naprawdę nie jestem pewien, jak najlepiej poradzić sobie z sytuacją. Niedawno skończyła 18 lat, więc niewiele mogę z tym zrobić.
Jest o kilka lat starszy od niej i uderza w ścianę. Potrzebuje miejsca do życia i chciałby, żeby pracowała w pełnym wymiarze godzin, aby mogła pomóc w utrzymaniu domu.
Jestem obok siebie i mamy straszne spory na temat sytuacji. Jego rodzice bardzo się różnią i popierają dziwne zachowanie. Jestem całkowicie załamany i nie wiem, co robić. Chcę tylko, żeby pozostała w szkole, ale wydaje się, że tak się nie stanie. Każda pomoc byłaby doceniana.