Mój syn ma teraz prawie 12 miesięcy i nadal nie śpi przez całą noc. Może pewnej nocy w miesiącu będzie spał od 19.00 do 6.30 rano bez przebudzenia, a to tylko wtedy, gdy będzie całkowicie wyczerpany.
W przeciwnym razie nadal budzi się raz w nocy, o 21:00, 23:30 lub 2:00. Czasami jest głodny i zmywa całą butelkę, innym razem wcale nie jest głodny. Wydaje się, że nigdy nie dostrzegamy żadnej spowiedzi, którą moglibyśmy dostrzec, mimo że jego codzienną rutynę i wieczorną rutynę utrzymywaliśmy na minutę każdego dnia tygodnia.
Miałem raczej nadzieję, że na tym etapie będzie spał przez 5-6 nocy w tygodniu.
Czy istnieje jakiś „standardowy” wiek, przez który powinni zacząć spać?