Użyliśmy kontrolowanego płaczu, aby pomóc naszej córce łatwiej zasnąć po 6 miesiącach. W tamtym czasie była to ciężka praca, ale teraz, po 10 miesiącach, możemy rzetelnie położyć ją pod koniec rutyny w łóżku i chętnie zasypia.
Jeśli jednak obudzi się w środku nocy, to inna sprawa. Wydaje się, że kontrolowany płacz nie ma tu wpływu.
Wydaje nam się, że przechodzimy przez fazy dobrych nocy, w których ona będzie spała, a następnie złe noce, w których obudzi się między północą a trzecią nad ranem, a następnie będzie nieobecna przez trzy godziny. Jeśli kontrolujemy płacz, ona spędza te trzy godziny płacząc, a czasem naprawdę pracuje. Nie przestanie płakać, kiedy wejdziesz do pokoju.
Niedawno straciliśmy cierpliwość i zaczęliśmy próbować czegoś innego, aby ją zasnąć. Odbieranie jej natychmiast zatrzymuje płacz, ale staje się podekscytowana i szczęśliwa. Osiągnąłem ograniczone sukcesy, zmuszając ją do snu, ale zajmuje to dużo czasu. Pewnego razu pozwoliliśmy jej nawet bawić się zabawkami, aby sprawdzić, czy to ją zmęczy, ale grała tylko przez trzy godziny.
Musimy więc wiedzieć, co możemy zrobić, aby kontrolowany płacz był skuteczny w porze nocnej w nocy, lub alternatywne sposoby na powrót do snu. Najlepiej te, które nie wymagają dużo płaczu lub są szybkie!
Powinienem dodać, że chociaż ma 10 miesięcy, nie ma jeszcze zębów. Te fazy dobrej nocy / złej nocy nie pokrywały się z żadnym zębem, więc nie jestem pewien, czy to bóle ząbkowe.