W wieku, o którym mówisz, stosunek nauczyciel: uczeń wydaje się ważniejszy niż liczba uczniów. Jeśli większa klasa, na którą patrzysz, ma gorszy stosunek, nie wybrałbym tego (bez innych powodów wyboru).
Stosunek nauczyciela do ucznia wynoszący 1: 8 jest rozsądnym stosunkiem przy 3; przy 2,5 powiedziałbym, że jest nawet trochę niski. 2,5-latkowie chcą - potrzebują - uwagi ze strony dorosłych, a uzyskanie większej uwagi w większej klasie może być trudne. W moim stanie (Illinois) 1: 8 byłby maksymalnym stosunkiem dozwolonym przy 2,5; podczas gdy możesz mieć więcej niż 8 dzieci w klasie, potrzebujesz więcej nauczycieli.
Nauka socjalizacji jest całkiem możliwa w mniejszej grupie. Osiem jest wystarczających do urozmaicenia; oczywiście możesz chcieć dowiedzieć się, ile różnorodności faktycznie istnieje w obu szkołach.
Moje dzieci (4 i 2.5) chodzą do porannego przedszkola i popołudniowego przedszkola i mają oba rodzaje doświadczeń. Poranne przedszkole jest duże, 25 dzieci w klasie głównej (styl Montessori); dzienna opieka dzienna jest mniejsza, zwykle około 8 dzieci. Rano, podczas gdy jest tam dużo dzieci, moje starsze dziecko ma tylko kilku przyjaciół - większość dzieci, z którymi tak naprawdę się nie bawi (podczas zabawy, oczywiście robią pracę przez większość dnia) .
Jednak w mniejszym otoczeniu okazuje się, że częściej wchodzi w interakcje ze wszystkimi dziećmi - nawet małymi. Nie jestem pewien, dlaczego tak jest; czy mniejsza grupa prowadzi do łatwiejszego nawiązywania relacji ze wszystkimi, być może dlatego, że większa grupa jest przytłaczająca; lub ponieważ mniejsza grupa wymaga od czasu do czasu interakcji ze wszystkimi; albo coś innego. Ale zdecydowanie prowadzi to do bardziej konkretnej grupy społecznej niż do grupy małych klik lub grup.
Tak więc - sugerowałbym, że klasa 8 jest w porządku, jeśli chodzi o socjalizację uczenia się, a jeśli jest to lepsza szkoła, szczególnie w przypadku stosunku nauczyciel: uczeń, byłby to dobry wybór.