Mój syn ma prawie rok. Rośnie szybko i w życiu jest wiele zachowań, których chciałbym mu pomóc, a jednocześnie dawać mu wiedzę o tym, jakie są te zachowania. Martwię się, że gdy dorośnie i zacznie naśladować ludzi wokół niego, zacznie rozwijać zachowania, które uważam za negatywne.
Chcę, żeby był miły, cierpliwy i wiedział, co robić, a co nie. Na przykład chcę, aby wiedział, że przeklinanie jest złą rzeczą, dlatego nawet jeśli słucha starszych, wypowiadając te słowa, sam nie przyjmuje takiego zachowania.
W jakim wieku (lub kamieniu milowym rozwoju) najlepiej byłoby rozpocząć z nim poważne dyskusje na temat funkcjonowania świata?