Karmię piersią wyłącznie moje dziecko i od czasu do czasu daję mu pompowane butelki. Na ogół staram się je rozgrzać, zanim mu je podam, przynajmniej do temperatury pokojowej. (Powiedziano mi kiedyś jako wskazówkę, żeby od razu przyzwyczaić dzieci do butelek o temperaturze pokojowej, na wypadek, gdybyś nie miał czasu, aby je podgrzać ...) Czasami jednak, on gorączkowo płacze, gdy ja ” Próbuję rozgrzać butelkę ... Czy można podać mu zimną butelkę? Wygląda na to, że mu to nie przeszkadza i pije wszystko. Czy są jakieś problemy z karmieniem zimnej butelki 2-3 miesiąca życia?