Czy kłamstwo jest gorsze od dobrych aspektów?
Czy negatywne rzeczy, które przynosi (mówiąc prawdę w końcu), nie są gorsze od dobrych?
Nie. Dzieci doświadczają świata inaczej niż dorośli z powodu swojej niepełnej wiedzy. W rzeczywistości niektórym dzieciom może być trudniej zrozumieć, że moje codzienne wychodzenie z domu na wiele godzin utrzymuje dach nad głową. Nie trzeba nic wymyślić, dopóki nie będą starsze, ale z drugiej strony daje im poczucie radości i podziwu w bajce, choćby na kilka lat.
Po zdobyciu zrozumienia uczą się nowych rzeczy, które są sprzeczne z ich poglądami na temat starego świata. To im nie zaszkodzi. Znałem kogoś, kto dopiero w wieku dorosłym nie zdawał sobie sprawy, że kiedy powiedziano im, że śpiewające wskaźniki przejazdu przez ulicę są przeznaczone dla niewidomych, przyjęli niewidomych kierowców jako dziecko i nie zbadali tego jeszcze długo.
Nie zaszkodziło im, że mieli niepoprawne przekonania, a tymczasem myśleli: „Łał, niepełnosprawność naprawdę cię nie powstrzymuje!”
Nadal możesz dawać im prezenty w tym określonym dniu, nie myśląc, że to Święty Mikołaj, prawda?
Oczywiście. Możesz dawać prezenty o każdej porze roku bez wyjaśnienia. Jeśli wyjaśnienie lub rozumowanie ma znaczenie dla ciebie lub dla nich, być może możesz to wyjaśnić. Jednak nie ma takiej potrzeby.
Jak to kłamstwo wpływa na dzieci?
Jak to wpływa na dzieci, gdy dowiadują się, że okłamałeś ich w sprawie Świętego Mikołaja od lat?
Naprawdę wydajesz się zaniepokojony kłamstwem. Być może powiedziano ci lub wierzysz, że kłamstwo nieodwracalnie zaszkodzi twojej relacji z osobą lub dzieckiem.
Chociaż ogólnie rzecz biorąc jest to prawdą, kiedy dzieci uczą się i rosną, ostatecznie oddzielają fantazję i mit od rzeczywistości. Dr Benjamin Siegel, profesor pediatrii i psychiatrii z Boston University School of Medicine cytowany jest tutaj :
Rodzice powinni ocenić, jakie wartości starają się przekazać i czy ten mit zachęca do moralności. „Każda kultura ma bajkę lub mit, który należy do jej historycznej tożsamości” - mówi Siegel. „Jeśli mity są dobre i mówią o dzieleniu się i pomaganiu bliźniemu, to naprawdę miło”.
Kiedy zbliżasz się do mitu, który chcesz przedstawić swoim dzieciom jako rzeczywistość, powinieneś zadać sobie pytanie, czego uczy twoje dziecko. Jakie wartości próbujesz promować? Czy mit pomaga, czy przeszkadza?
Dalej w tym samym artykule:
Rodzice obawiają się, że będą musieli przekazać wiadomości swoim dzieciom i zniszczyć całą ich wizję Bożego Narodzenia. Siegel mówi jednak, że wiele dzieci zdaje sobie z tego sprawę w wieku około siedmiu lub ośmiu lat. A kiedy to robią, są w zasadzie nietknięte. Siegel cytuje badanie, które wykazało, że dzieci, które poznały prawdę, mogły być zdenerwowane, ale nie tak bardzo jak rodzice.
„Większość dzieci ma się dobrze, gdy dowiadują się, że mit nie jest prawdziwy” - mówi. „Czasami rodzice czują się bardzo źle, ponieważ chcą, aby ich dzieci nadal wierzyły w Świętego Mikołaja. Może rodzice lubią mit, ponieważ sprawia, że czują się dobrze, lub dlatego, że dzieci rozczarowują się, gdy dowiadują się prawdy. Dzieci zdają sobie sprawę, że rodzice nie są tak potężni, ale i tak dzieje się to w okresie dojrzewania. ”
I z mojego osobistego doświadczenia *, moje dzieci, które przeszły tę transformację, są całkowicie w porządku i ufają mi tak bardzo, jak się ich spodziewałam, biorąc pod uwagę ich etap rozwoju. Jasno rozumieją różnicę między mitem a rzeczywistością i nadal uczestniczą w mitach z różnych powodów, pomimo ich niedowierzania.
Jakie są konsekwencje nie grania Świętego Mikołaja?
Jakie byłyby negatywne skutki, gdybyś nigdy nie powiedział im, że Święty Mikołaj istnieje?
Mam przyjaciela, którego rodzice wcale nie przedstawili im klauzuli świętej - musieli uczyć się tej historii poprzez filmy i przyjaciół. Jako dorośli czują, że przegapili - w wyniku czego jej dzieci mogą być może Świętami Bożego Narodzenia. Nigdy nie mieli czasu, w którym czuli tę radość i czuli się tak, jakby stracili małą część dzieciństwa, której doświadcza większość dzieci w USA.
Tak więc, jeśli chodzi o kulturową stronę rzeczy, Święty Mikołaj jako wspólny mit jest raczej wpływem łączącym niż odłączającym . W bardzo interesującym artykule Dwighta Longneckera czytamy: „... w coraz bardziej globalnym społeczeństwie mit jest uniwersalnym językiem.” Artykuł dalej pokazuje, że wspólne mity łączą ludzi ze społeczeństwem i uczą się prawd społecznych w sposób, który nie jest łatwy być zrobione przez prostą racjonalną myśl.
Oczywiście od samego początku możesz dzielić mit Świętego Mikołaja, ale oni nigdy go nie doświadczą.
Może to być odpowiednie dla ciebie i twojej rodziny, ale wahałbym się używać tak absolutnego języka i ogólnie zniechęca każdego rodzica do pozwalania swoim dzieciom na doświadczanie mitu, zamiast po prostu się go nauczyć.
Oczywiście istnieje ryzyko, że twoje dziecko powie o tym innym dzieciom, które wierzą w Świętego Mikołaja, ale myślę, że można to łatwo rozwiązać. Czy to możliwe?
Wiele z tego zależy od tego, jak to prezentujesz i od temperamentu twojego dziecka. Jeśli mają już dużo empatii, a ty dobrze wyjaśnisz, że inne dzieci lubią lub naucza się wierzyć, że to prawda, twoje dziecko może okazać powściągliwość w oferowaniu poprawek innym dzieciom.
Niektórym dzieciom, szczególnie tym, które cenią prawdę ponad wszystko i mają silne poczucie sprawiedliwości, może być trudno pozwolić innym uwierzyć w coś, w co sami nie wierzą. Może to być trudne nawet dla dorosłych, więc nie możemy zrzucić winy na dzieci.
Nie sądzę, że da się to łatwo rozwiązać. Wierzę jednak, że możesz się obronić z prostym faktem, że prawda jest po twojej stronie, a zatem możesz nie ponieść żadnych złych skutków. Niestety może to nie dotyczyć innych dzieci lub ich rodzin. Nie sądzę, aby można je oszczędzić bez ścisłego pouczenia dziecka, że nie wolno im zepsuć zabawy innym dzieciom - i mając nadzieję, że będą postępować zgodnie z tymi instrukcjami.
Im bardziej zaangażujesz się w mit Świętego Mikołaja, tym łatwiej twoje dziecko całkowicie ominie te problemy. Przypominanie im co drugi dzień, kiedy mówią o Mikołaju, że Święty Mikołaj nie jest prawdziwy, uniemożliwi im udawanie. Kiedy mówią o Dora, nie przypominasz im, że dora nie jest prawdziwa - już to wiedzą. Więc nie musisz oferować poprawek. Możesz pominąć ciasteczka i mleko lub dać im prezent „od” Świętego Mikołaja, a oni zobaczą, że udawanie jest w porządku - a zatem mogą dać innym wybór i szansę udawania bez ciągłej korekty i możliwych argumentów.
Dobry efekt „grania” Świętego Mikołaja
A teraz przejdźmy do dobrych rzeczy. Nigdy nie pytałeś, czy gra w Świętego Mikołaja ma jakieś szczególnie dobre efekty. W rzeczywistości ma.
Nasze dzieci są bardziej sceptyczne i starają się wypracować coś dla siebie bardziej niż ślepo ufać autorytetowi.
Mogę powiedzieć moim dzieciom, że nie powinny ślepo ufać autorytetom, ale odkryłem, że jeśli do pewnego stopnia nie modelowałem zachowania społeczeństwa, bez względu na to, co im powiedziałem, uwierzyłyby mi. A kiedy powiedziałem im, żeby zaufali komuś innemu, ślepo podążą za tą osobą. To wiąże się z wieloma zagrożeniami w życiu. Jasne, w końcu sami by to wymyślili, ale Święty Mikołaj daje im względnie bezpieczną przestrzeń do odkrywania prawdy, odkrywania fałszywych historii i, co najważniejsze, poszukiwania prawdy nawet w obliczu domniemanego autorytet.
Tak, chcę, aby moje dzieci mi zaufały, ale chcę też, aby zrozumiały, że istnieją absolutne prawdy, półprawdy oraz mity lub kłamstwa. Rozróżnienie będzie ważne dla nich jako młodzieży i dorosłych.
A jeśli jako rodzic chwieję się, mają oni umiejętności i zdolność do przypisania mi tego, że jestem człowiekiem i że odkrywam prawdę.
Z pewnością istnieją inne sposoby, aby to zrobić, ale mit Świętego Mikołaja dokonuje kilku rzeczy bez rozczarowania lub szkody.
oczywiście są sposoby na przedstawienie tego, co ostatecznie zaszkodzi twojemu związkowi. Ale jeśli zostanie to wykonane starannie i z odrobiną fantazji, może faktycznie wzmocnić twoje relacje i dać dzieciom umiejętności, których będą potrzebować jako nastolatki i dorośli, i, co pomocne, będą mieli to, zanim osiągną stan mentalny, w którym będzie to najbardziej potrzebne.
* Mam 8 dzieci, z których 3 zna prawdę, z których jedno prawdopodobnie zna, ale nie pozwoliło, a pozostałe cztery wciąż doświadczają mitu, jak gdyby był prawdziwy. Naszą jedyną regułą jest to, że gdy przestaniesz wierzyć w Świętego Mikołaja, nie dostaniesz od niego prezentów - nadal otrzymają to, co chcieliby w każdym przypadku, ale żadne nie pochodzi od Świętego Mikołaja. Stanowiło to nowe wyzwanie dla starszej załogi - i jak dotąd zdecydowali się kontynuować pozory. Zaangażowaliśmy ich także w działania zza kulis. Ale szczerze mówiąc, tak naprawdę w to nie wchodzimy. Co kilka lat możemy pomijać pliki cookie, a prezenty od Świętego Mikołaja to zwykle mniejsze zabawki, które dostają od nas dobre rzeczy (i ubrania).
Nie było wielkiego ujawnienia, płaczu ani wyraźnego rozczarowania. Gdy dorastali i doświadczali przekonań innych, doszli do własnych wniosków, a kiedy naciskani na odpowiedź, po prostu określilibyśmy zasadę. „Nie powiem ci, w co wierzyć, musisz sam zdecydować na podstawie najlepszych posiadanych dowodów. Powinienem jednak poinformować, że„ święty ”daje prezenty tym, którzy przynajmniej w to wierzą. - więc zabawa nie jest zrujnowana dla młodszych dzieci. ”