Moja córka jest w pierwszej klasie i jest całkiem dobra w czytaniu. Rozumiem przez to, że potrafi wymawiać trudne słowa, czytać książki z prawidłową pauzą i wyrażeniami. Potrafi nawet szybko czytać. Ale brakuje jej umiejętności zrozumienia tego, co czyta. Kiedy zauważam, że po prostu nie czyta i nie zatrzymuje się, aby pomyśleć / zastanowić się nad tym, co czyta, zatrzymuję ją i zadaję jej pytania. Natknęła się na nich.
Strategią, którą wypróbowałem, jest podanie arkuszy do czytania ze zrozumieniem. Pomagają, ale myślę, że powinny być też inne strategie. Czy są jakieś strategie, które rodzice / nauczyciele na tym forum zastosowali (lub zastosowali) i okazali się skuteczne?