Czy powinieneś odbierać dziecko za każdym razem, gdy płacze?


38

Mój mąż i ja mamy różne opinie na ten temat. Nie wierzę w termin „zepsute”. Byłbym bardzo szczęśliwy, gdyby moja córka była „rozpieszczona” w tym sensie, że oczekuje, że będzie traktowana z najwyższym możliwym szacunkiem, miłością i przywiązaniem we wszystkich swoich związkach.

Nie przeszkadzałoby mi również, gdyby myślała, że ​​jest wyjątkowa i wyjątkowa (dokładnie tak chcę, żeby pomyślała). Twarz matki jest lustrem dla dziecka - poprzez reakcje i uwagę matki dziecko dowiaduje się, że jest kochaną i cenną istotą ludzką.

Cały czas spędzam z dzieckiem, kiedy nie śpi. Gram z nią w gry, uśmiecham się i śmieję, i nigdy nie pozwalam jej płakać. Spieszę się, by natychmiast ją podnieść, nawet jeśli jest środek nocy, zmuszam się, by wstać, bez względu na to, jak jestem zmęczony (przyznaję, że czasami jest ciężko i czasami pozwalam jej płakać przez 10-20 sekund, ale nigdy więcej).


10
Ile lat ma twoje dziecko?
anongoodnurse


6
@sbi Mój 2-latek chce być odbierany dość często, zwłaszcza gdy płacze, ale z pewnością odpowiem na to pytanie inaczej dla 2-latka w porównaniu do 2-miesięcznego, 6-miesięcznego lub 12-miesięcznego.

4
@sbi To właściwie bardzo dobra uwaga. Myślę, że nawet w Stanach Zjednoczonych termin ten będzie różnie używany przez różnych ludzi. Ja osobiście odnieść się do mojego syna jak na malucha, ale moim dzieckiem.

2
Zawsze pomagałem moim dzieciom, kiedy płakały, bez względu na okoliczności. Chciałem ich nauczyć (czynami, a nie tylko słowami), że zawsze będę tam dla nich, bez względu na wszystko. Gdy rosną, możesz rozmawiać z nimi na temat „stosowności” płaczu, ale częściej mówię im, że można płakać i pozwolić poznać ich uczucia (to musi IMHO).
blurfus

Odpowiedzi:


80

Niemowlęta płaczą. Być może pomaga wiedzieć, jaki jest „normalny” wzór płaczu niemowlęcia. Czas trwania kłopotów / płaczów jest najwyższy w pierwszych 2 miesiącach (średnia szczytowa: 6 tygodni), jest najwyższy wieczorem i zmniejsza się o około 50% do 12. tygodnia życia. , pierwsze dwa miesiące są najgorsze. Ponadto, nie wszystkie niemowlęta są takie same; niektóre są bardzo zgodne, niektóre są bardzo trwałe, a wszystko jest pomiędzy.

W 1972 r. Dwóch naukowców z Johns Hopkins, Silvia Bell i Mary Salter Ainsworth, napisali przełomowego parera na temat płaczu niemowląt („Płacz niemowląt i reakcja matki”), który podważył pomysł (głównie męski), że szybka reakcja na płacz niemowlęcia doprowadziła do „zepsute dzieci”. Dalsze badania potwierdziły ich wniosek, że szybka reakcja matki na płacz niemowlęcia doprowadziła do zmniejszenia płaczu i lepszego rozwoju języka i komunikacji do końca pierwszego roku. Utwórz streszczenie:

... konsekwencja i szybkość reakcji matki wiąże się ze spadkiem częstotliwości i długości płaczu niemowlęcia. Pod koniec pierwszego roku indywidualne różnice w płaczu odzwierciedlają raczej historię matczynej reakcji niż konstytucyjne różnice w drażliwości niemowląt. Bliski kontakt fizyczny jest najczęstszą interwencją matki i najskuteczniej przerywa płacz. Niemniej jednak skuteczność matczyna w przerywaniu płaczu okazała się mniej skuteczna niż szybkość reakcji w zmniejszaniu płaczu w kolejnych miesiącach . Dowody sugerują, że chociaż płacz jest z początku wyrazisty, później może być sposobem komunikacji skierowanym specjalnie do matki.Rozwój sposobów komunikacji bez płaczu, a także spadek płaczu, wiąże się z reakcją matki na sygnały niemowlęcia. Odkrycia omawiane są w kontekście ewolucyjnym, a odniesienie do popularnego przekonania, że ​​odpowiedź na jego płacz „psuje” dziecko.

Jak zatem ten mit, że pozwolenie dziecku na płacz, jest dobry dla niemowlęcia? Wygląda na to, że ludzie mylą przyczynę i skutek : myślą, że szybka reakcja ze strony matki („przyczyna”, a nie skutek ”) na płacz dziecka, uczy go płakać częściej (oczywiście dziecko płacze ponownie. Dzieci płaczą. Tak się komunikują. Ale nie płaczą więcej !)

W literaturze dyskutowano o tym, co dokładnie oznacza „bezpieczne przywiązanie” i inne zmienne, ale ogólnie wrażliwość na reakcję matki na płacz i zadowolenie niemowląt ma pozytywną korelację.

Badanie z 2009 roku zgodziło się:

W tym badaniu zbadano związki między nocnymi interakcjami między matką a niemowlęciem a przywiązaniem matki i niemowlęcia, gdy niemowlęta miały 12 miesięcy. ... Matki bezpiecznie przywiązanych niemowląt miały nocne interakcje, które były ogólnie bardziej spójne, wrażliwe i wrażliwe niż w przypadku niepewnie przywiązanych niemowląt. Konkretnie, w bezpiecznych diadach [pary matka-niemowlę] matki zazwyczaj podrywały i uspokajały niemowlęta, kiedy się budziły lub płakały po przebudzeniu.

Bez względu na przekonanie, jasne jest, że

ludzki płacz ewoluował jako przede wszystkim akustyczny, stopniowany sygnał, że jest to dość niezawodny, choć niedoskonały, wskaźnik potrzeby opieki rodzicielskiej i że jego podstawową funkcją jest promowanie opieki rodzicielskiej.

Niektórzy pediatrzy widzą dowody na to, że jeśli płacz dziecka zostanie zignorowany, bardziej podatne dziecko poddaje się, przestaje sygnalizować, wycofuje się, gdy zdaje sobie sprawę, że płacz nie jest opłacalny, i (może?) Dochodzi do wniosku, że nie jest tego warte. Dziecko traci motywację do komunikowania się z rodzicami, a rodzice tracą okazję do poznania swojego dziecka. Uporczywe niemowlę (dzieci o największej potrzebie) nie poddaje się, płacząc głośniej i narastając, sprawiając, że jego płacz jest coraz bardziej niepokojący. To zdenerwuje rodziców, którzy postrzegają to jako walkę o władzę.

Dr Sears zaleca podejście środkowe:

Szybka reakcja, gdy dziecko jest małe i łatwo się rozpada lub gdy płacz pokazuje, że istnieje realne niebezpieczeństwo; wolniejsza reakcja, gdy dziecko jest starsze i zaczyna uczyć się, jak samodzielnie rozwiązywać problemy.

Jakkolwiek jest to obsługiwane, zgadzam się, że nie można zepsuć małego dziecka. Kiedy dziecko jest starsze i można nauczyć go uspokajania, bardziej właściwe jest odmienne reagowanie na różne płacz.

Płacz niemowląt i
reakcja matek Nocne reagowanie matek i przywiązanie niemowląt w ciągu jednego roku
Zachowanie wrażliwości matki i płacz niemowlęcia, zamieszanie i zadowolenie: Skutki doświadczonego wsparcia społecznego matki
Analiza etologiczna płaczu niemowlęcia: odpowiedź na cztery pytania Tinbergena
Dlaczego dzieci płaczą?


Wiem, że to stara gazeta, ale czy udało ci się znaleźć kompletną gazetę z 1972 roku? Zauważ też, że w artykule „Nocna reakcja po roku” matki z bezpiecznymi przywiązaniami częściej wychwytywały i uspokajały ORAZ częściej nie reagowały na płacz dziecka w nocy w porównaniu z niepewnie przywiązanymi dziećmi. Co sugeruje, że ważniejsza jest spójność.
swbarnes2

@ swbsrnes2 - Udało mi się to znaleźć, ale minęło trochę czasu. Jeśli wyszukujesz w Google cytat z wyróżnionej sekcji (w zwykłym google, nie uczonym), powinieneś być w stanie go znaleźć. Czasami wymaga trochę patrzenia. :)
anongoodnurse

35

Nie możesz zepsuć młodego dziecka. Narodziny są bardzo niewygodnym doświadczeniem: świat jest zimny i pełen surowych świateł i głośnych dźwięków. Jedynym komfortem, jaki znasz jako dziecko, jest karmienie lub przytulanie.

Ponadto, gdy dzieci dorastają i rozwijają się, cały czas odkrywają nowe rzeczy, których nie rozumieją i mogą je pomylić, co również prowadzi do dyskomfortu.

W takich chwilach dziecko jest pocieszające, wiedząc, że są ludzie, którzy się nią opiekują.

Myślę, że w pewnym wieku (może po roku) dowiesz się, kiedy dziecko nie będzie już płakać z powodu dyskomfortu, ale tylko po to, by zwrócić twoją uwagę. W tym momencie możesz narysować linię dla siebie. Prawie każdy rodzic będzie w stanie odróżnić wołanie o pomoc i wołanie o uwagę.


10
Nie możesz zepsuć młodego dziecka. To. +1.
sbi

Nieliczne wspomnienia, które pozostały mi z bardzo młodego wieku, były przerażające jak diabli. Cienie, echa, wszelkiego rodzaju dziwne rzeczy. Dobre wspomnienia zniknęły w ciągu 30 lat, które nastąpiły.
Slipp D. Thompson

12

Nosimy ze sobą wiele bagażu ewolucyjnego. Od milionów lat dzieci siedzą na biodrach matki przez cały dzień. Długie przebywanie gdzieś samotnie oznaczałoby, że zostali pozostawieni w wysokiej trawie sawanny.

Jedynym sposobem na przetrwanie dzieci byłoby bycie wystarczająco głośnym, aby usłyszały je ich matki, a matki chciałyby znaleźć i odebrać swoje dzieci. Kilkaset lat cywilizacji i kilka dekad spacerowiczów tego nie zmieni.

Postępuj zgodnie z instynktem i podnieś dziecko. Te instynkty pasują do instynktów twoich dzieci.


3
Tak, dobrze jest pamiętać, że pozostawienie w spokoju nie jest tak naprawdę „normalne” dla małego dziecka. Prawdopodobnie dlatego nosidełka i nosidełka działają tak dobrze. Przynajmniej nasze dziecko zawsze lubiło być noszone.
sleske,

3
@sleske: Wszystkie moje dzieci uwielbiały być noszone. Przez pierwsze pół roku życia nigdy nie będzie spał, dopóki nie zostanie przywiązany do czyjegoś ciała.
sbi

8

Niemowlakom brakuje rozwoju niezbędnego do komunikowania się za pomocą większości innych środków, aby wyrazić, że mają problem, zwykle zaczynają płakać. Na szczęście lista kontrolna „Co to może znaczyć?” jest dość krótki.

  • Czy oni są głodni?
  • Czy oni są zmęczeni?
  • Czy są zbyt gorące / zimne / niewygodne?
  • Czy mają brudną / mokrą pieluchę?
  • Czy potrzebują miłości / przywiązania / kontaktu fizycznego?

Jeśli przejrzę listę i nie znajdę prawdopodobnej przyczyny, nie mam nic przeciwko powiedzeniu: „Może moje dziecko musi tylko płakać”.

To powiedziawszy, szczerze mówiąc, nie przypominam sobie, aby którekolwiek z moich dzieci (jako dzieci) płakało i nie mogłem znaleźć jednego z powyższych problemów.


2
Dodaj „znudzony” i „przestraszony” po 6 miesiącach i „próbując dostać się” po 18 miesiącach.
wberry

Mogę łatwo przywołać przypadki, w których nic z powyższej listy (całkiem nieźle, BTW) nie pomogło. (Co z tym, co uważa się za bóle brzucha? Ból ucha? I jedno z moich dzieci po prostu nie spało w pierwszym roku bez kontaktu z ciałem.) Mimo to przynajmniej zawsze trochę pomagało podnieść dziecko i zapewnić komfort.
sbi

@sbi Utknąłem odbijanie / bóle uszu w kategorii „niewygodne”. Chyba powinienem być bardziej wyraźny, że miłość / przywiązanie oznacza kontakt fizyczny.
Wayne Werner,

@Wayne: Nie, to ma sens, tak myślę. Obawiam się, że po prostu nie widziałem dużego obrazu.
sbi

7

Niewiele można dodać do doskonałej odpowiedzi anongoodnurse, ale i tak spróbuję i w tym samym czasie będę grał adwokata diabła.

To zależy. W niektórych kulturach istnieje tradycja pozwalająca dzieciom płakać i niekoniecznie jest to głupia tradycja. Moim zdaniem jest to niemoralne, ale to nie to samo. To, czy jest to również głupie, zależy od tego, co chcesz osiągnąć.

Jeśli chcesz wychować twarde, nieco psychopatyczne dziecko, które będzie doskonałym żołnierzem.
Jeśli chcesz mieć pewność, że Twoje dziecko zareaguje na chłostę posłuszeństwem, a nie buntem.
Jeśli już szczegółowo planujesz karierę dla swojego dziecka jako odnoszącego sukcesy i bogatego prawnika lub pośrednika w obrocie nieruchomościami.
We wszystkich tych przypadkach wydaje się, że dobrym pomysłem jest wczesne rozpoczęcie wykorzystywania dzieci.

Pod rządami nazistów w Niemczech każda matka otrzymała egzemplarz książki „Die deutsche Mutter und ihr erstes Kind” („Niemiecka matka i jej pierwsze dziecko”) autorstwa pulmologa (!) Johanny Haarer. Zaleca się, aby nawet małe dzieci spały w osobnym pokoju i nie wchodzić do niego w nocy, aby zapobiec zepsuciu. Oczywiście doprowadziło to do rozdzierającego serce płaczu - ale podobno był to dobry trening dla płuc dziecka!

Moja córka początkowo miała wiele problemów z trawieniem, w związku z czym dużo płakała . Jakoś wątpię, by okazała się takim wszechstronnym inteligentnym, komunikatywnym i empatycznym dzieckiem, gdybyśmy mieli nawyk ignorowania jej na dłużej niż to absolutnie konieczne. Na szczęście przez pierwsze dwa miesiące byłem wolny od pracy.

W pierwszych tygodniach trzy osoby dorosłe (ja, moja żona i moja teściowa) pracowały na zmiany, a jednak żadne z nas nie spało zbyt długo. Ale zdecydowanie było warto.

Nawiasem mówiąc, kiedy moja teściowa dostała swoje pierwsze dziecko, musiała zignorować podobnie szaloną radę, która została wydrukowana we wschodnich Niemczech: Karmienie niemowląt ściśle po godzinie.


4

Zdecydowanie nie odebrałbym dziecka za każdym razem, gdy płacze, chyba że jest twoje.

Ale poważnie, w zależności od wieku, zabijesz się ze zmęczenia, ucząc swoje dziecko, że sposobem wezwania mamy jest zacząć płakać. Gdy twoje dziecko się tego nauczy, nie zmęczysz się.

Miło jest zacząć od tego, ponieważ bardzo małe dziecko będzie płakać, dopóki czegoś nie zrobisz, ale zanim Twoje dziecko będzie miało 6-12 miesięcy, powinno ono móc spać, chyba że są dość niezwykłe. Po osiągnięciu tego punktu warto skonsultować się z trenerem snu lub czymś takim.

I staraj się unikać porad ludzi, które stawiają cię w centrum tego wszystkiego ( nikt nie może wytrenować twojego dziecka do lepszego snu niż ty! ) wady takie jak ten, z powodu potencjalnie bezsensownego argumentu, który by się pojawił, ale tak naprawdę nie jest. Staraj się wychowywać dobre dziecko, niezależnie od tego, ile potrzebujesz pomocy. Im więcej pomocy (a nie porady), tym lepiej.

Na przykład miałem dziecko jako operację przepukliny. Jakaś osoba o dobrych intencjach powiedziała moim rodzicom, że nigdy nie powinni pozwolić mi płakać, na wypadek gdyby przepuklina wróciła. Przez rok moi rodzice nie pozwalali mi płakać, a ja nie spałem przez rok. I oni też nie. Pewnej nocy płakałem (oczywiście; chciałem zwrócić uwagę) i byli tak wyczerpani, że po prostu nie mogli do mnie dotrzeć. W końcu przestałem płakać i odtąd zacząłem spać w nocy.


Pamiętaj, że „nie pozwalanie dziecku płakać” nie musi oznaczać, że dziecko nie zasypia. Standardowa rada, którą usłyszałem, to przychodzić do dziecka, ale pocieszyć je w łóżku zamiast je podnosić - w ten sposób są pocieszone, ale nadal zachęcane do zaśnięcia.
sleske,

@sleske zgodził się, a nauczanie dziecka, że ​​sposobem wezwania mamy do płaczu jest ogólne stwierdzenie obejmujące tę sprawę. Mój przykład z mojego życia był tylko ... przykładem. Nie miało to sugerować nic więcej :)
Robert Grant

3

Niemowlęta nie płaczą, chyba że czegoś potrzebują. Jedzenie, przebieranie, zmęczenie, wstawanie, odbijanie ... i tym podobne. Jeśli płaczą w nocy, możesz co jakiś czas trochę dłużej czekać na karmienie i przebieranie się bez zbędnych ceregieli i odkładanie ich z powrotem do łóżka. Kiedy wiesz, że są one dobrze zadbane i są po prostu wybredne, możesz poświęcić im więcej czasu.

Dzieci uczą się w ten sposób samokojących się technik i niezależności.


3
Cześć Susie i witam na stronie. Twoja odpowiedź byłaby lepsza, gdybyś użył bardziej formalnego stylu i gramatyki; staramy się być profesjonalistami w naszych postach tutaj. Powinieneś także spróbować podać więcej informacji, które mogą odróżnić Twój post od innych tutaj; w tej chwili wygląda na to, że w dużej mierze powtarzasz bardziej szczegółowo to, co powiedzieli inni, w którym przypadku głosowanie jest odpowiednie dla ich odpowiedzi.
Joe

3

Po prostu to wyrzucam. Moja córka ma 5 lat, prawie 6 co noc dostaje się do mojego łóżka. Spała ze mną od noworodka do małego po drugim. Jest wybrednym małym indykiem, ale na razie po prostu sobie radzę. Jednak mój syn, który ma 11 miesięcy, śpi w swoim łóżeczku (i ma od samego początku).

Kiedy budzi się w nocy, jeśli tak, wstaję, sprawdź binkie i nadal zrobię mu butelkę. Nie trzymam go, ale daję mu, daj mu kilka minut na wypicie i zastąpienie binkie, a następnie wyjmij butelkę z łóżeczka, ale jeśli nie jest absolutnie w niebezpieczeństwie, nie odbieram go w nocy. Nawet zmieniam pieluchę w jego łóżeczku, nie podnosząc go.

W ciągu dnia gra się nim, często go kocha i kocha, ale jestem w 3 miesiącu ciąży i wszyscy potrzebujemy snu, w tym on. Istnieją sposoby na uspokojenie dziecka bez podnoszenia go :-) Dodam jednak, że zacząłem to po 10 miesiącach, kiedy poczułem, że może zacząć się uspokajać. Powodzenia!! Wiem, że ta rozmowa już dawno minęła, ale na wypadek, gdyby ktoś natknął się na nią tak jak ja


0

Kiedy miałem to samo pytanie, nie opierałem swojego zachowania na opinii specjalistów lub naukowców. Kilka lat temu powiedzieliby, że powoduje to uzależnienie, a teraz zawsze widzę niektórych specjalistów, którzy twierdzą, że dobrze jest uspokoić dziecko. Jak widzisz, opinia specjalizacji zawsze się zmienia i zawsze możesz to zobaczyć w taki czy inny sposób.

Sam zdecydowałem się przytulić i sprzeciwić mojemu synowi tak często, jak to możliwe, ponieważ wiem, że będzie epoka, w której byłby dla mnie zbyt ciężki, albo byłoby to dla niego zbyt denerwujące i nie będę w stanie tego dłużej robić . Więc lepiej ciesz się teraz, niż później żałuj.

I nawet jeśli martwisz się, że możesz to przesadzić, pamiętaj, że twój partner robi coś przeciwnego, więc dziecko ma równowagę między wami, co jest zdrowe.


0

Myślę, że uczymy nasze dzieci empatii od samego początku życia. Nie wierzę, że pozwalanie dzieciom na płacz jest dobrym rodzicielstwem, ale wiem również, że niektóre dzieci są bardziej podatne na płacz i że dobry rodzic może nie zdecydować się od razu uciec. Jeśli twoje dziecko zostało nakarmione, przebrane, przebywa w bezpiecznym otoczeniu i płacze (najwyżej) przez dwie minuty, myślę, że powinieneś to sprawdzić. Dwie minuty zapewne poczują się bardzo długo dla niemowlęcia.

Jako rodzic jesteś obrońcą i superbohaterem. Dziecko nie nauczy się być uzależnionym, ponieważ za bardzo je kochasz. Link: Rodzicielstwo

Sugerowałbym użycie kojącego głosu i powiedzenie czegoś prostego, co można powtórzyć. „W porządku. Jestem tutaj.” i powtarzanie go przez około minutę przed podniesieniem dziecka - to oczywiście, jeśli wyraźnie widać, że są one fizycznie w porządku i bezpieczne. Kiedyś miałem w klasie „bezpieczne” dziecko, zaczęło krzyczeć i gdybym nie spojrzał, nie zobaczyłbym, że zostały ugryzione przez mrówki. Więc naprawdę musisz spojrzeć. Dziecko, które nie jest werbalne, nie może powiedzieć ci, co jest nie tak, a opiekun jest odpowiedzialny za sprawdzenie. Miałem szczęście, ponieważ ten uczeń nie był frytkownicą, więc natychmiast spojrzałem.

Gdy dzieci dojrzeją i zranią się, możemy pozwolić im dłużej płakać, ale po tym , jak próbowaliśmy je uspokoić. Nie mówię o chorych lub raniących dzieci. Zawsze możemy wskazać uczucia i nadać im imię dla małych dzieci i starszych dzieci. Kiedy mają około czterech lat, możesz uczyć empatii. Robisz to, wyrażając swoje uczucia i pomagając dziecku rozpoznać ich uczucia i to, co według nich mogą odczuwać inni.


-2

Zapomnij o zepsuciu lub nie zepsuciu. Działania, które podejmiesz teraz, wpłyną na to, jak twoje dziecko zachowa się jutro, w przyszłym tygodniu, w przyszłym roku i później. Jak chcesz, aby Twoje dziecko zachowywało się, gdy dorasta? Jak chcesz, aby Twoje relacje z nimi były w przyszłości? Im bardziej polegają na tobie, że wszystko jest teraz lepsze, tym bardziej będą to robić w przyszłości. Czy jest dla ciebie ważne, aby byli niezależnymi, wolnymi myślicielami? Więc nie podnoś ich ciągle. Czy jest dla Ciebie ważne, aby przyszli do Ciebie po wszystko? Następnie zbieraj je stale. Z mojego doświadczenia wychowywania 4 dzieci, to, co teraz robisz, będzie miało wpływ na to, jak zachowają się twoje dzieci w nadchodzących latach. Nie myśl o bezpośrednich konsekwencjach przy podejmowaniu decyzji dotyczących postępowania z dziećmi. Pomyśl także długoterminowo. Dziadkowie (twoi rodzice) wydają się nie dotykać i po prostu STARY, kiedy jesteś młodym rodzicem. Po co ich słuchać? Gdy zdobędziesz więcej doświadczenia jako rodzic, możesz zacząć rozumieć mądrość, którą próbowali z tobą podzielić. Wychowali dzieci - zapytaj ich o zdanie. Wartość tego polega na tym, że oni również cię znają i mogą udzielić ci bardzo spersonalizowanych porad. To może doprowadzić cię do szaleństwa, ale zapytaj ich.


7
Dzieci muszą polegać na dorosłych i nie są niezależnymi wolnymi myślicielami. Trzeba je odstawić od piersi, a nie wrzucić do lasu i kazać im nauczyć się polować.
Mateusz


1
Nie rozumiem związku między „niezależnymi, wolnymi myślicielami” a ilością uwagi, jaką dostaje się jako niemowlę. Czy mógłbyś to rozwinąć?
Acire,

1
@Robert: Nie zgadzam się. Moje dzieci spały zawsze w łóżku rodziców, kiedy tylko chciały. (Rzadko potrzebowali po pierwszym roku.) Ich łóżko było w naszej sypialni, dopóki nie osiągnęło wystarczającego wieku, aby być dumnym z tego, że jest wystarczająco duże, aby przenieść się do pokoju dziecięcego. Oczywiście, gdy dwulatka ma zły sen, reaguję inaczej niż wtedy, gdy 0,5-latek płacze. Ale zareaguję. Nie psują ich, to ich uspokaja.
sbi

3
@Robert: Nigdy nikomu tego nie powiedziałem. Właśnie uznałem pomysł za niedorzeczny, że musisz pozwolić dziecku płakać, aby później stali się silnymi i niezależnymi ludźmi. Myślę, że jest odwrotnie: potrzebują miłości i otuchy, aby być samowystarczalnymi.
sbi
Korzystając z naszej strony potwierdzasz, że przeczytałeś(-aś) i rozumiesz nasze zasady używania plików cookie i zasady ochrony prywatności.
Licensed under cc by-sa 3.0 with attribution required.