Coraz częściej moja 18-miesięczna córka zaczęła odmawiać obiadu, który jej podajemy, nie próbując tego. Nasze najlepsze przypuszczenie, dlaczego, to dlatego, że zawiera zielone rzeczy.
Zawsze sprawdzamy jedzenie i jest cholernie smaczne, a ona lubi, jeśli spróbuje, ale oczywiście wyjaśnienie tego 18-miesięcznemu dziecku jest trudne.
Wiemy, że jest głodna, ponieważ w przeszłości daliśmy jej zamiennik czegoś takiego jak tost, a ona to pochłonie.
Jaki jest najlepszy sposób, aby sobie z tym poradzić? Nie chcemy, aby myślała, że zawsze może zamienić swój zdrowy obiad na tosty, więc obecnie stosujemy metodę, jeśli po 15 minutach nadal nie je, powalimy ją i powiemy coś w stylu „ Nie jadłeś obiadu, nie możesz być głodny ". Jeśli później zdecyduje, że nie chce jedzenia, odłożymy ją na krzesło i pozwolimy jej zjeść.
Czy to dobry sposób, aby sobie z tym poradzić? Czy byłaby lepsza metoda? Nie chcemy, żeby dorastała z problemami z jedzeniem