Mój pasierb ma 5 lat. Nadal walczy z rozdzieleniem rodziców. Wszyscy próbowaliśmy go uspokoić w tym domu, że jest kochany. Ojciec czasami zabiera go na wycieczki, z powodu nadzorowanych wizyt, zabiera też ze sobą swoją byłą żonę, aby mogła z nim spędzać czas.
Dla nikogo tutaj nie ma nic lepszego. Jego ojciec i ja mamy czternastomiesięczną córkę. Która nie otrzymuje takiej samej uwagi od swojego ojca. Wolny czas poświęca problemom związanym z byłą żoną, pracą lub po prostu spędzaniem czasu na robieniu rzeczy z synem.
Rozumiem, ona jest taka młoda. Nie może robić legosów z chłopcami. Nie może z nimi grać w gry planszowe. Lub dopinguj drużynę sportową, gdy będą się przytulać i wspólnie oglądać mecz.
I dzięki temu podziałowi czuję, że jego synowi pokazano, że moja córka i ja nie jesteśmy tak cenni. On dokonuje wyborów. Czasami obracamy jej drzemki / kolacje zgodnie z jego harmonogramem. Wychodzi z tatusiem i idzie do miejsc, kiedy siedzimy w domu, a ja przygotowuję obiad.
Nie jest zainteresowany zabawą ze swoją siostrą. Żaden. Będzie się wokół niej bawił lub grał agresywnie. Umawiam się z nią teraz na randki, poza domem, podczas jego szkolnego czasu dla niej. I widzę różnicę w porównaniu z innymi młodszymi rodzeństwem. Żadne dziecko nie jest idealne i wiem, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za to, jak się uczą. Jestem coraz bardziej zdezorientowany.
W końcu po raz pierwszy od dłuższego czasu mieliśmy rodzinny wypad - wszyscy czterej - po raz pierwszy. Kiedy wróciliśmy do domu, moja córka bawiła się sama, podczas gdy on i jego ojciec żartowali przy stole. Robiłam naczynia. Wszyscy się śmieją, ale potem znowu to wyjawił: chce, aby jego siostra i ja wyszły. Mówi to prawdopodobnie co najmniej raz dziennie. Nawet przelotna myśl.
Wcześniej był z nią trochę brutalny - zadławił ją, zrzucił z kanapy, powodując zły siniak pod jej okiem. Wyraził gwałtowne zachowanie wobec psa rodzinnego. Szczerze mówiąc, nie jestem pewien, co jeszcze można zrobić i wydaje się, że nikt nie myśli, że potrzebuje pomocy. Lub robi coś z tym. Nie jestem żonaty z jego ojcem, nie mam żadnych praw. Nie mogę tego zrobić
Chcę, żeby moja córka miała ojca i brata w swoim życiu. Po prostu nie wiem, jak sprawić, by nie postrzegał jej jako wroga?
Jak pokazać mu, że też jesteśmy rodziną?