Mój syn ma 2 lata i 6 miesięcy. Często obgryza paznokcie i skórki wokół nich. Czasami mają punkt krwawienia, a paznokcie zaczynają się deformować. Obgryzam też paznokcie, ale mój partner nie.
Próbowaliśmy „przestań” (lakier do paznokci o smaku fuj), ale nie przyniosło to efektu. Wyglądało na to, że go to nie obchodzi. Nakładaliśmy na nie plastry, ale on je tylko zrywa.
Wszelkie porady, jak z tym walczyć?