Ostatnio, rezerwując wycieczkę, odkryłem, że jeśli włączyłem moje dziecko podczas rezerwacji, cena była często nawet o 100 USD wyższa za noc. Kiedy stanąłem przed tym w hotelu (albo mieliśmy zamiar spać z nami w łóżku króla, albo przywieźć własne łóżko podróżne), dostałem mnóstwo śmieci, od wymagań „marszałka ognia”, po potrzebę większego pokoju , do „Nie mogę wprowadzić go do systemu”. W skrócie, to hotele, które sięgają po dodatkową gotówkę, o ile mogę powiedzieć (choć jeśli któryś z was rodziców pracuje w branży hotelarskiej i chce mnie wyjaśnić, zawsze chętnie się uczę).
Tak więc szukam twoich własnych doświadczeń: czy deklarujesz swoje dziecko podczas rezerwacji hotelu i bierzesz hit, czy po prostu rezerwujesz dla pary i starasz się nie machać dzieckiem w twarz recepcjonistki przy kasie? w i wymeldowanie?
Uwaga: to pytanie dotyczy niemowląt i małych dzieci, które nie potrzebują trzeciego łóżka.