Znajdź równowagę ...
W porządku jest mieć kilka specjalnych przywilejów, które obowiązują tylko w domu babci. To przywilej babci.
Pozwolenie na ucieczkę od złego zachowania, jedzenie tylko śmieciowego jedzenia, brak wystarczającej ilości snu w nocy lub zaopatrzenie się w drogie nowe zabawki przy każdej wizycie, musi zostać szybko przygryzione w zarodku.
Dyscyplina działa tylko wtedy, gdy jest spójna. Jeśli dziecko nie może zrobić „x” w domu mamy, a może u babci, to jest to reguła domu mamy, a nie ogólnie obowiązująca moralność. Jeśli x = „wypij napój gazowany na kanapie” lub „oglądaj telewizję przed kolacją”, to nie jest wielka sprawa. Jeśli x = „odejdź w sklepie” lub „uderzy moją siostrę”, mamy prawdziwy problem.
Mam nadzieję, że sen i jedzenie są oczywiste ze względów zdrowotnych.
Jeśli chodzi o problem psucia się prezentami ... ten spowodował wiele konfliktów z moimi rodzicami, ale ostatecznie spełniali moje życzenia. Mój syn, po dłuższym pobycie z rodzicami, gdy był małym dzieckiem, nabrał nadziei, że pójście do każdego sklepu wymaga kupienia mu wielu smakołyków, i że dąsanie się, dąsanie i wymaganie da mu wszystko, na co będę odporny.
To uczyniło życie nieszczęśliwym dla mnie i dla niego. Wpadł na pomysł, że „potrzebował” każdej dziwnej rzeczy z reklamy, a zakupy u niego zawsze były koszmarem. Nie chodziło nawet o to, że tak bardzo lubił wszystkie drobiazgi ... moje zachowanie było tak bardzo poza jego nowymi oczekiwaniami, że było wyjątkowo stresujące.
Gdy moja mama w końcu go stonowała, zdała sobie sprawę, że tak, to uprzyjemniło życie wszystkim, w tym jej wnukowi.