Z wieloma małymi dziećmi jest znacznie łatwiej i bezpieczniej włożyć je do obszernej toalety dla niepełnosprawnych niż (jako tata) zarządzać nimi wśród kramów i pisuarów panów.
Muszę przyznać, że robiłem to już wcześniej, szczególnie w miejscach, gdzie toalety męskie są niehigieniczne lub duże i zatłoczone.
Czy istnieje ogólnie przyjęty pogląd, że taka praktyka jest uzasadniona lub nieuzasadniona?