Ma 2. Ciągle bawi dorosłych dla zabawy. Jak mam go nauczyć, że jest to złe i że nie należy tego robić? Jak mam uczyć 2-latka pojęcia „to jest dobre, to jest złe”?
Ma 2. Ciągle bawi dorosłych dla zabawy. Jak mam go nauczyć, że jest to złe i że nie należy tego robić? Jak mam uczyć 2-latka pojęcia „to jest dobre, to jest złe”?
Odpowiedzi:
W dwóch przypadkach dobre / złe ok / nie ok zaczynają mieć sens. Na pewno możesz nauczyć swoje dziecko w tym wieku, co jest dopuszczalne, a czego nie; w rzeczywistości właśnie w ten sposób opuszczają „straszne dwójki” i przechodzą do etapu „dlaczego”; zaczynają zdawać sobie sprawę, że rzeczy są pewne, w tym dobre / złe, ale zdają sobie również sprawę, że motocykle są zaparkowane na zewnątrz w miejscach nieprzeznaczonych dla samochodów i że ludzie przechodzą przez chodnik pod światło.
W dużej mierze docierają tam przez powtarzanie. Ich mózgi muszą rozwinąć się wystarczająco, aby trafić na czarno-biały etap (gdzie rzeczy są dobre lub złe, dobre lub złe); nie możesz tego uczyć, ale możesz położyć podwaliny pod które rzeczy są.
Do momentu osiągnięcia tego etapu kilka wskazówek:
Kluczem do większości z nich jest Nie denerwuj się i Powtarzanie. Nie denerwuj się, co oznacza, że nie mów mu ze złością; istnieje prawdopodobieństwo, że uderza, bo jest zestresowany, a ty go pogarszasz (i wzmacniasz reakcję gniewu na stres). Powtórzenie jest kluczem do tego wszystkiego; tak jak uczysz się tabliczki mnożenia wykonując 3 x 5 pół tuzina razy, tak samo twoje dziecko uczy się prawidłowego zachowania społecznego poprzez powtarzanie. Nie zniechęcaj się, gdy pierwsze 5 razy nie zadziała. Spróbuj jeszcze 5 razy. Konsekwencja jest ważniejsza niż znalezienie „jedynego prawdziwego sposobu”, aby pomóc dziecku w nauce.