W sobotnie poranki odwiedzam pobliskie więzienie hrabstwa. Większość mężczyzn, z którymi rozmawiam, to ojcowie. Niektórzy odbywają krótkie zdania, a inni oczekują na procesy, które prawdopodobnie doprowadzą do długotrwałego rozstania z rodziną. (Dłuższe terminy odbywają się w więzieniach państwowych). Ponieważ reprezentuję duchową tradycję, którą wielu z tych mężczyzn szanuje, często proszą mnie o radę na temat ich sytuacji rodzicielskich.
Jedną z sytuacji, która czasem się pojawia, jest to, czy dobrze jest, aby dzieci więźniów były informowane o prawdzie o sytuacji ich rodziców. Dla osób stojących przed długimi terminami odpowiedź wydaje się prosta: powiedzieć prawdę. Jeśli ojciec trafi do więzienia na wiele lat, dzieci z pewnością będą musiały wiedzieć i mogą czuć się urażone oszustwem.
Ale co z mężczyznami, którzy wkrótce wyjdą z więzienia? Czy dzieci są w znacznym stopniu skrzywdzone przez surową rzeczywistość, że ich ojciec został ukarany za wykroczenia przeciwko społeczności? Czy charakter przestępstwa i wiek dzieci zmieniają równanie?