Wczoraj musiałem dużo jeździć i po 100 milach zauważyłem, że obroty jałowe nie spadną poniżej 1500 obr./min (powinno być 600) na moim BMW 525i z 1993 roku (model euro), z wyjątkiem sytuacji, gdy jechałem powoli na wysokim biegu. Dziś rano wszystko wydawało się OK (choć odbyło się tylko 5 mil podróży), być może powrót do prędkości obrotowej był nieco wolniejszy niż zwykle po zwolnieniu akceleratora.
Z drugiej strony wcześniej, zanim musiałem wywierać dodatkowy nacisk na akcelerator, aby uruchomić go z górnej, nie wciśniętej pozycji. Teraz porusza się płynnie nawet z najwyższej pozycji.
Czy może to być spowodowane tym, że śruba regulacji przepustnicy nie jest wyrównana?