w moim samochodzie są dwa serpentynowe pasy - jeden służy wyłącznie do alternatora, a drugi do wspomagania kierownicy, klimatyzacji, pompy wodnej itp.
Właśnie wymieniłem oba serpentynowe pasy w moim samochodzie, wcześniej nie miałem żadnego pisku, ale jeszcze nie wymieniłem pasów, a samochód miał do 90 km. Po wymianie pasków zaczęli piszczeć.
W tej chwili pasy w moim samochodzie będą piszczeć, jeśli włączę zarówno reflektory, jak i klimatyzację lub ciepło w samochodzie, zwykle gdy zatrzymam się i zacznę pracować na biegu jałowym lub zwolnię trochę.
Samo włączenie reflektorów nie wydaje się na nic wpływać, a po prostu obracanie kierownicy na biegu jałowym lub podczas jazdy też nie wydaje się go uruchamiać.
Dodatkowo, dość głośne odtwarzanie stereo wydaje się powodować pisk z pasków, dopóki go nie wyłączę.
Odnoszę wrażenie, że jest to spowodowane obciążeniem alternatora, ale koło pasowe napinacza (co jest moją bezpośrednią myślą o tym, co mogłoby spowodować ten poślizg i pisk) to drugi pas, ten, który łączy wspomaganie kierownicy i tak dalej .
Jeśli utrzymuję obciążenie alternatora na niskim poziomie, nigdy nie słyszę pisku.
Ale jeśli włączę reflektory wraz ze stereo, włączę wentylatory w samochodzie w celu klimatyzacji lub ogrzewania, zacznę słyszeć pisk paska (pasków), dopóki nie wyłączę takich rzeczy.
W każdym razie między alternatorem a silnikiem nie ma napinacza, to tylko jeden pas, który łączy oba elementy bez pośrednictwa - w pozornie statycznej odległości. Instaluje się go poprzez usunięcie śrub alternatora, aby można go było przesuwać na miejsce.
To powiedziawszy, nie jestem pewien, co mogę zrobić, aby zmienić napięcie na tym pasku, więc nie jestem pewien, co zrobić, aby rozwiązać pisk.
Pasek, który zastąpiłem oryginalnym, był nieco tani, czy może to być pasek niskiej jakości?
EDYCJA : Wydaje się, że muszę dokręcić napięcie paska alternatora za pomocą śruby regulacyjnej; Znalazłem schemat, który dokładniej przedstawia tę konfigurację (poniżej)
(Pojazd: 2007 Chrysler PT Cruiser)