Mam własny samochód kempingowy, Renault Master, 2003, z około 100 km i silnikiem G9U, który nie uruchamia się po zaparkowaniu go na słońcu w czasie upałów.
Częściowo dzieje się tak z powodu osłabienia pierścienia immobilizera (musi to być rozszerzenie lutowania), ale wiem, kiedy to jest problem, ponieważ lampka immobilizera miga, a nie tylko świeci ... Kiedy tak się dzieje, nawet nie próbuję aby go uruchomić, po prostu wyłączam zapłon i włączam go ponownie, aż światło zgaśnie. Miałem ten problem przez około 4 lata i na tym forum znalazłem inne z podobnymi problemami ...
Ostatnio jednak odkryłem, że furgonetka nie uruchamia się z zimna w czasie upałów niezależnie od immobilizera. Kiedy tak się dzieje, mogę go uruchomić tylko za pomocą odrobiny łatwego startu rozpylonego na filtr powietrza.
Niezależnie od tego, czy uruchamiam go normalnie, czy też korzystam z łatwego rozruchu, kiedy po raz pierwszy się zapali, z dołu silnika, gdzie znajduje się alternator i wysokociśnieniowa pompa paliwa, słychać hałas - hałas paska, który w końcu znika po kilku minutach. Myślę, że pasek trochę się ślizga i początkowo zastanawiałem się, czy to był problem ...
W każdym razie zabrałem furgonetkę do naszego zaufanego mechanika, a on znalazł nieszczelną uszczelkę, którą dla mnie naprawił, ale nie poprawił sytuacji, a następnie kilka tygodni później stwierdził, że 3 z 4 wtryskiwaczy nie przeszło testu przepływu powrotnego, tj. zwracają za dużo paliwa. Przez lata mieliśmy wiele problemów z wtryskiwaczami i nieszczelnymi uszczelnieniami, a nawet zmieniliśmy jeden około 6 miesięcy temu, ponieważ nie przeszedł tego samego testu przepływu powrotnego (więc dedukuję, że te 3 nieudane teraz były w porządku, zaledwie 2000 mil temu), więc nie była to kompletna niespodzianka. Z drugiej strony, furgonetka po uruchomieniu osiąga pełną moc, nigdy nie traci rytmu i nie pali więcej paliwa niż zwykle ...
Wymiana kolejnych 3 wtryskiwaczy jest droga i zastanawiam się, czy warto to robić ... Oprócz tego, że jest gorąco, van działa. Jeśli ich nie zrobię, czy będzie gorzej? Czy zniszczy to inne części? W ciągu ostatnich kilku lat wydaliśmy dużo pieniędzy na problemy z wtryskiwaczem, uszczelkami, ponownym nawlekaniem i świecami żarowymi ... Jeśli to byłby ostatni rachunek, który rozwiązuje problem na dobre, ugryzłbym kulę, ale martwię się nie jest.
Mechanik wspomniał, że może zdoła wyjąć wtryskiwacze i wysłać je do naprawy. Czy to jest tak dobre, jak zastąpienie ich nowymi?
Moją drugą główną troską jest to, że inne części na linii paliwowej migają (pompy paliwa itp.) ... Mechanik wydaje się pewien, że jest to wyłącznie problem z wtryskiwaczem i ufam mu, jednak wciąż się zastanawiam, tak jak wcześniej furgonetkę do niego, byłem skłonny myśleć, że to jedna z pomp paliwowych powoduje problem. jakieś pomysły?