Niedawno kupiłem samochód od dealera Hondy. Widzę, że odczyt licznika przebiegu wynosi już 230 mil. Kiedy ich o to zapytałem, odpowiedzieli, że to dlatego, że pojazd został przeniesiony z innej partii.
Czy powinienem się martwić o przejechanie 230 mil?
Przez cały okres eksploatacji pojazdu 230 mil to absolutnie nic (szczególnie w Hondas, Lol). Co najwyżej zaczyna się to do momentu włamania do silnika. Nadal będziesz musiał utrzymywać regularną konserwację samochodu w danych punktach, ale ogólnie to naprawdę nic nie znaczy.
Jeśli chodzi o gwarancję, nie rozpoczyna się ona do momentu zakupu samochodu. Jeśli samochód był modelem demonstracyjnym (powiedzmy, że korzystał z niego właściciel dealera) i miał na nim 1500 mil, gwarancja rozpoczyna się w momencie sprzedaży pojazdu. Zasadniczo jest uważany za „nowy samochód”. Przedstawiciel handlowy umieszcza te dane dotyczące przebiegu i daty w bazie danych Hondy i od tego momentu wszystko zaczyna się liczyć.
@Acccumulation - tak to działa w Stanach Zjednoczonych. Jestem pewien, że po prostu wyrzucasz numer, ale nigdy nie widziałem tak niskiej gwarancji automatycznej (15 tys.). Nawet zasięg Bumper-to-Bumper wynosi obecnie minimum 36 tys. / 3 lat.
To założenie jest nieprawidłowe dla wszystkich marek. BMW na przykład ustawi datę eksploatacji na datę pierwszej sprzedaży detalicznej (więc nie ma znaczenia, jak długo będzie on leżał na działce przed zakupem), otrzymasz 4 lata gwarancji od tej daty LUB twardy limit 50 000 mil. , nie ma znaczenia, co było na odo, kiedy go kupiłeś, wciąż kończy się na 50 tys.
@CactusCake - Być może jest to prawda w przypadku BMW, ale nie tego doświadczyłem z wieloma różnymi markami, kiedy sprzedawałem samochody (jeśli chodzi o przebieg). Nie założenie, ale raczej doświadczenie.
Nie martwiłbym się tym - „nowe” samochody dość często gromadzą się na kilka mil przed dostawą. Zwykle jest to pojazd przemieszczany między partiami (jak powiedział dealer) i różnymi ruchami wokół magazynów. Mój przyjaciel pracował przez pewien czas w głównej fabryce Jaguara Landrovera tutaj w Wielkiej Brytanii i z tego, co opisał, samochody często poruszały się po rozległym terenie, więc jeśli był to samochód kupiony z magazynu w przeciwieństwie do konkretnej fabryki zamów, to z łatwością zgromadzi sporo, gdy był w magazynie.
230 mil jest powyżej średniej, ale można to łatwo wyliczyć, przekazując samochód bez pomocy przewoźnika samochodowego, nie byłoby to nieuzasadnione w okolicznościach, gdy był to jedyny samochód w tym czasie przekazywany i nie było odpowiedniego transporter dostępny lub gdyby chcieli zaoszczędzić na kosztach. Zwłaszcza jeśli pochodzi z magazynu dealerów, ponieważ wysłanie kierowcy, aby przeniósł go między lokalizacjami, będzie znacznie tańsze niż korzystanie z ciężarówki.
Niektórzy producenci faktycznie akceptują tego rodzaju rzeczy, umożliwiając jednorazowe „resetowanie” licznika kilometrów przed dostawą, zwykle jest to kontrolowane przez połączenie natury ograniczonego użytkowania i maksymalnego przebiegu, aby zapobiec nadużyciom ze strony osób, które chcą „taktować” samochód. Jest bardzo mało prawdopodobne, aby te 230 mil uczyniło jedną różnicę w stosunku do stanu samochodu lub czegoś podobnego. Jeśli jesteś w inny sposób zadowolony z samochodu, chciałbym po prostu napisać go jako ciekawość i iść dalej.
Cóż, skoro już zapłaciłeś za rzecz i zazwyczaj nie ma zbyt dużego czasu na jej zwrócenie, odpowiedź na zadane pytanie, zgodnie z Modlitwą Spokoju, polega na spokojnym zaakceptowaniu rzeczy, których nie możesz zmienić.
Być może jednak pytasz: „czy istnieje uzasadniony powód, aby mieć tyle mil samochodem, który wcześniej nie był własnością?”
Tak.
Mogło to być przenoszenie samochodów od dealera do dealera, ale z mojego nieco ograniczonego doświadczenia, co dzieje się w wagonie samochodowym - szczególnie jeśli mówimy o następnych 3+ godzinach, chyba że mieszkasz absolutnie na pustkowiu.
Mile nie są wystarczająco wysokie, aby był to „samochód demonstracyjny”, z którego korzysta pracownik salonu, więc zgaduję, że ktoś wziął go na długą jazdę próbną, jak na weekend.
Inną rzeczą, która czasami dodaje mile, jest kontrola przed dostawą, ale patrzymy na może jedną lub dwie mile.
Innym źródłem mil są jazdy testowe. Zastanów się, ile mil przejechałeś samochodem podczas jazdy próbnej, a następnie zastanów się, ile osób mogło zrobić to samo. O ile nie zamówiłeś samochodu w fabryce (co nie brzmi tak jak ty), odbyło się co najmniej kilka jazd próbnych, a także rozładunek / rozładunek z dowolnego półwyspu transportowego, podstawowy ruch wokół partii dealerskiej i inne krótkie „ tripy ”, które ostatecznie mogą się sumować.
Jak powiedzieli inni, zwykle nie należy się tym przejmować. Jedyny raz, gdybym się martwił, to czy jest w tym coś nie tak, co, jak zakładam, nie jest prawdą, skoro go kupiłeś.
Używamy plików cookie i innych technologii śledzenia w celu poprawy komfortu przeglądania naszej witryny, aby wyświetlać spersonalizowane treści i ukierunkowane reklamy, analizować ruch w naszej witrynie, i zrozumieć, skąd pochodzą nasi goście.
Kontynuując, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie i innych technologii śledzenia oraz potwierdzasz, że masz co najmniej 16 lat lub zgodę rodzica lub opiekuna.