Naprawiam stary motocykl, który był nieruchomy przez ponad 2 lata. Musiałem wyjąć zbiornik i opróżnić go z paliwa (był w około 1/3 pełny). Potem przypomniałem sobie historię o tym, że ktoś robi to samo i wilgoć przedostaje się do wnętrza zbiornika i faktycznie rdzewieje. Napełniłem go mniej więcej filiżanką paliwa.
Czy ktoś wie, czy to (rdza) jest rzeczywiście prawdą?